Post a reply to the thread: isotrexin a skóra twarzy
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Naprawdę lek jest godny polecenia Szybki i skuteczny tak jak go opisują. Polecam Soolantre
Zgadzam się soolantra jest doskonała w walce z trądzikiem Używałam i nie żałuje, Już po 3 tygodniach moja twarz wyglądała o niebo lepiej.
Witam stosuje Soolantre od jakiegoś czasu. Efekty rewelacyjne. Wcześniej stosowałam Rozex i nie było tak źle ale Soolantra wyleczyła mi twarz całkowicie. Na dzień dzisiejszy jest super.W przyszłym tygodniu wizyta u dermatologa .Ważne aby dokładnie zmywać twarz płynem micelarnym lub tonikiem. Polecam!
Moja twarz przez lata smarowana wieloma specyfikami wyglądała fatalnie. Obecnie jest bardzo dobrze ( nie zapeszyć). Twarz jest lżejsza o parę kilo. Czasami pojawia się mała krostka, ale nie ma porównania z tym co było . Polecam Soolantre !
Stosuję soolantre od ok. miesiąca i jestem bardzo zadowolona. Krem ma bardzo delikatne działanie, nie powoduje żadnych podrażnień, łatwo się wchłania, skóra wygląda naturalnie i świeżo. Oby tylko efekt utrzymał się także po zakończeniu kuracji. Nadaje się świetnie pod makijaż, nie trzeba mieć oporów przed stosowaniem go na dzień.
Stosuje soolantre dwa miesiące, przez 10 dni złuszczyła mi się cała przez lata smarowana wieloma specyfikami skóra. Wyglądało fatalnie. Obecnie jest bardzo dobrze ( nie zapeszyć). Twarz jest lżejsza o parę kilo. Czasami pojawia się mała krostka, ale nie ma porównania z tym co było
isotrexin na twarz troszke za mocny . jest bardzo dobry , ale np na skórę pleców , przy trądziku z ropnymi wykwitami . Ja miałam też ropne wykwity na twarzy , które niestety pozostawiły mi okropne blizny , które nie sposób było zakryc podkładem , makijażem itd . Dlatego potem zdecydowałam się na zabieg laserowej korekcji blizn w Klinice Miracki w Warszawie . samo miejsce bardzo polecam , bo jest bardzo czyste i estetyczne .
Z czystym sumieniem na trądzik różowaty polecam solantrę. Dzięki kuracji z soolantrą moja twarz znów odżyła.
Widzę że soolantra pomogła nie tylko mi Również jak poprzednicy polecam jest bardzo skuteczna oraz szybko widać efekty. Ja już po 2 tygodniach miałam wielką zmianę na twarzy
Soolantra to strzał w dziesiątkę. Stosowałam, nie ma nic lepszego!
Stosowałam soolantrę i złego słowa nie mogę na ten lek powiedzieć. Bardzo mi pomógł.
Ja stosuję wspomniany krem soolantra i jestem z niego bardzo zadowolona.
nie mam pojęcia jak jest z kremem soolantra ,bo nigdy go nie stosowałam , ale szczerze nie dziwię sie ,ze isotrexin Cie "poparzył " a poza tym ile tego dałaś na te czoło ? to się daje cieniutką warstwę . ja sie wgl dziwie , ze lekarka przepisała Ci to na twarz. Ja miałam ta masc jak miałam trądzik m.in na plecach , a na twarz miałam co innego , miałam taki płyn robiony w aptece za 5zł . isotrexin jest bardzo dobra maścią , ale trzeba ja stosowac dość ostrożnie , mi tam nic nie bylo , ale skóra pleców jest przecież inna niż na twarzy. ja zreszta i tak potem na twarzy bo miałam ropne wypryski , zostały mi ślady , na które kremy nie pomogły i musiałam iść na laserową korekcje blizn w klinice Miracki w Warszawie ( tutaj mieszkam ) . zabieg trwał około 20 min . musiałam miec 3 zabiegi . dlatego ,ze dużo tych blizn miałam i mnie szpeciły . teraz juz jakos przynajmniej wyglądam i powodzenie mam
Dołączam do pochlebnych opinii. Jak najbardziej warto spytać lekarza o krem soolantra.
Dokładnie tak, krem soolantra bardzo dobrze się sprawdza. Polecam!
Mam podobny problem, czy rzeczywiście Soolantra tak dobrze działa? Prosze o opinie.
Soolantra to świetny krem na demodex, naprawdę polecam! Poczytajcie sobie o nim ma same dobre recenzje!
Skinoren nie pomorze ale Soolantra już tak!
isotrexin a skóra twarzy Witam, Mam problem ze skórą na czole. Pół roku temu zastosowałam na środek czoła żel isotrexin. Po kilku dniach stosowania zauważyłam, że skóra jest poparzona, strasznie mnie swędziała więc zaprzestałam stosowania leku. Jednak nie martwiłam się tym tak bardzo, ponieważ słyszałam, że po tym żelu skóra może być podrażniona i może się łuszczyć. Zaczęłam nawilżać skórę w tym miejscu i chyba popełniłam błąd, ponieważ to była właściwie rana. Po kilku dniach było trochę lepiej ale nic nie wskazywało na to, że skóra się złuszczy co mnie zaczęło martwić. Zrobiło się czerwone, wysuszone miejsce. Wysuszone do niego stopnia, że nie miałam w tym miejscu czucia. Obok tego miejsca pod światło zobaczyłam,że na zdrowej skórze czoła są jakby zasinienia od tego miejsca. Udałam się do dermatologa, dostałam maść robioną w aptece z witamina A. Stan mojego czoła poprawił się miejsce po "urazie" było coraz bledsze i mniej widoczne. Na pierwszy rzut oka nie było nic widać, nawet bez makijażu. Jednak ja w odpowiednim świetle widziałam wyraźnie odgraniczoną od zdrowej skóry bliznę ale nie było to jakieś nieestetyczne, prawie niewidoczne więc nie przeszkadzało mi w dodatku cera na całej twarzy poprawiła się nie robiły mi się żadne krosty na czole co od lat było moją udręką. Niestety od około półtora miesiąca zauważyłam, że na czole znów pojawiają się krostki, myślałam, że to nawrót trądziku. Ale zauważyłam również, że obszar blizny się powiększa- jakby rozlewa na zdrową skórę - obecnie aż po skronie Nie widać już odgraniczenia zdrowej skóry od blizny, widać, że szerzy się ona plackami. najpierw zdrowa skóra robi się jakby nabrzmiała i przy marszczeniu czoła widać na niej jakieś dziwne malutkie zmarszczki, jakby powiększone pory, to rozchodzi się plackami. Na środku mam już bardzo zgrubioną skórę, teraz widzę, że skóra nad brwiami robi się taka sama. Gdy zmarszczę czoło to skóra nad brwiami jest grubsza niż w okolicach brwi - one jakby "toną" w zgrubiałej skórze. Ogólnie skóra jest mało elastyczne, przy ruchach mimicznych odczuwam dyskomfort, czuje też dziwne mrowienie i niekiedy ciągnięcie, ogólne uczucie jakby skóra mi spuchła czy napęczniała i jest wyraźnie inna niż pozostała, zdrowa częśc twarzy. Byłam z tym u kilku dermatologów jednak nie jestem zadowolona z wizyt. Myślę, że skinoren czy maśc na bazie erytromycyny na to nie pomoże(nie wiem nawet czy mi nie szkodzi), ponieważ to nie jest trądzikowy problem - przynajmniej tak mi się wydaje. Boję się, że to jakiś bliznowiec, który rozrasta się z dnia na dzień a ja nie wiem co z tym robićproszę o radę.
isotrexin a skóra twarzy
Zasady na forum