Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Problem w związku dziewczyna - mama

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 03-10-2016, 15:03
    malek26
    Jakbym czytala wlasna historie.. Sytuacja nie jest latwa, wiem to z wlasnego doswiadczenia, u mnie bylo jeszcze dziecko ktore bylo karta przetargowa. W momencie kiedy postawilam sie rodzicom i poszlismy na "swoje" odzylam, moj maz tez. Nikt mi nie wygaduje, ze czegos nie zrobilam albo za duzo wydalam czy za dlugo spalam a maly jest glodny. Moj dom, moje zasady. Jesli chcesz pogadac zapraszam na priv, nie chce tu prac swoich brudow, ale w tej sytuacji najlepszym wyjsciem bedzie mieszkanie bez twoich rodzicow jak i rodzicow dziewczyny bo po pewnym czasie bylo by tak jak jest obecnie...
  • 03-10-2016, 11:42
    Taker

    Problem w związku dziewczyna - mama

    Witam,

    Mam problem w moim związku, nie bardzo wiem z kim o tym porozmawiać i jak go rozwiązać. Mieszkam z dziewczyna oraz z rodzicami, ona przeprowadziła się do mnie 3 lata temu ponieważ dzieliło nas wiele kilometrów, chcieliśmy być razem. Znalazła tu pracę, poszła na studia.

    Na początku wszystko było ok, dobrze się dogadywała i ze mną i z moimi rodzicami. Po czasie jej stosunek się zmienił, do mnie w sumie pozostał taki sam. wiadomo zdarzają się nam jakieś kłótnie itd, ale potrafimy się pogodzić i żyć dalej. Musze zaznaczyć, że mam również dobry kontakt z moją mamą, od zawsze "wolałem" ją od ojca i tak już zostało. Jest trochę męcząca fakt, często mówi o pracy nie zawsze chce nam się tego słuchać, mówi o rzeczach, które sobie kupiła bo zakupy to jej hobby. Moją dziewczynę to męczy, ma dobry kontakt ze swoją mamą, ale ona jest zupełnie inna, nie pracuje zajmuje się domem, ma niepełnosprawne dziecko więc prawie cały dzień spędza w domu przed kompem. Jest na pewno bardziej otrzaskana w różnych nowinkach niż moja mama, jest młodsza.
    Moja dziewczyna ma różne humorki, czasami przez cały dzień siedzi w naszym pokoju bo nie chce jej się iść pogadać z moim rodzicami itd. Domyślam się że tęskni za swoją rodziną. ostatnio kupiliśmy sobie nasz pierwszy samochód, co prawda pożyczyliśmy trochę kasy od rodziców ale spłacamy im co miesiąc. Jesteśmy szcześliwi bo do tej pory jeździliśmy na zakupy czy ogólnie we własnych potrzebach autem rodziców. nie obyło się bez tekstów ojca że paliwo drogie i nie ma kto tankowac a jeżdżą wszyscy. Dlatego też chcieliśmy być samodzielni i przez nikogo nie kontrolowani. Niestety, wydaje mi się że teraz mama czesto wykorzystuje fakt, że mamy auto i dzwoni czy przypadkiem nie jedziemy na zakupy i czy nie zabralibyśmy jej z pracy. Często też pyta się czy ojciec nie może wziąć naszego auta bo taniej jest ( auto na gaz ). Przyznam, że jest to dla mnie trudna sytuacja z jednej strony dziewczyna mo truje że to nasze auto i że rodzice mają swoje a biora teraz nasze, cos w tym jest... Z drugiej strony często braliśmy ich auto i też jeździliśmy za własnymi potrzebami.
    Sporo jest takich stresujących mnie sytuacji. Wczoraj moja mama była u kosmetyczki, ja wieczorem miałem zawieźć moja dziewczynę do pracy. Matka zadzwoniła do ojca bo nie wiedziała że będziemy jechac w tym samym kierunku i mógłbym ją zabrać, co prawda wyjeżdzalismy dopiero jak oni wrócili, ale ona miała pretensje , że po co ojciec jechał skoro my jechalismy. Oczywiście moje tłumaczenie, że jechalisy później na nic się zdało. Mama powiedziała " że jej(mojej dziewczynie) nic by się nie stało jakby 15 minut wczesniej do pracy pojechała) a ona własnie takich sytuacji nie chce bo było tak często. matma pracuje do 21 a moja dziewczyna ma nocke na 22 i oczywiście musiała długo czekać, obie pracują niedaleko siebie. Dziewczyna zarzuca mi, że jestem zbyt uległy matce, i że ona jest egoistka bo mysli tylko o sobie, żeby tylko jej było dobrze... Szanuje ją i wie, że dużo jej zawdzięczamy ale twierdzi że powinienem zmienić swoje podejście do niej. Nie wiem co mam już myśleć... Z drugiej strony mama juz podejrzewa że to ona mnie tak ustawia, i tez jej sie nie podoba jej zachowanie wiele razy mi to mówiła, że dużo przeklina ( fakt jak na dziewczyne to dużo myśle że z domu to wyniosła jest bardzo bezpośrednia) że źle mnie traktuje itd. Juz nie mam pomysłu jak rozwiązywać ten konflikt ( niby sie nie kłócą ale jedna nadaje na drugą i to mi sie najbardziej obrywa... bo wszystkie pretensje do mnie. Mieszkamy u rodziców dajemy im kase na życie ale ze wszystkiego korzystamy więc sytuacja jest bardzo niezreczna... Prosze o jakąś poradę

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37