Post a reply to the thread: Zabrudzenie rany a możliwość zakażenia
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Jeśli tylko rana zaczęłaby ropieć, ręka byłaby gorąca, spuchnięta prosze udac sie do lekarza (wtedy bez antybiotyku sie nie obędzie). Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za odpowiedź. Jeszcze gdy rana była świeża została zdenzyfekowana octeniseptem. Na grocie znajdowała się tylko spalenizna, więc wizyta w przychodni szpitalej mam nadzieję że nie będzie konieczna.
Witam, Jak lutownica była bardzo zabrudzona to moze byc konieczne podanie anatoksyny p. tęczowej. Z założenia "brudnych" ran sie nie szyje pozwalając im niejako na samooczyszczenie (po drugie to rana kluta). Istotne zeby zdezynfekować ranę np. Octeniseptem i starać utrzymywać sie ją we względnej czystości. Z powazaniem Hexenmilch
Zabrudzenie rany a możliwość zakażenia Witam Dzisiaj wbilem sobie zimny grot lutownicy w wewnetrzna tkanke dloni. Byl on zabrudzony spalonymi tlenkami cyny z olowiem itp. Rana jest dosyc gleboka lekko zabrudzona w srodku. Brudu nie da sie usunac igla, moczac w wodzie . "Bawiłem się" używając igły chyba godzinę. Grot nie byl ostry, raczej zmiażdżył tam skórę i tkankę stąd trudno pozbyć się brudu. W okolicach rany lekkie zaczerwienienie lekko rana podniesiona. Nie wiem czy w nie znajduje się więcej brudu, ponieważ skóra jest dość dziwnie uszkodzona, przykrywa trochę to co jest w środku. Czy musze po zdenzyfekowaniu specyfikiem przeciw zakazeniom probowac oczyszczac ta rane? Teraz juz nie czuje sie slaby jak podczas "zabiegu". Chyba sepsa mi nie grozi? Obecnie wygląda na to jakby goiło się powoli począwszy od środka. Pozdrawiam.
Zabrudzenie rany a możliwość zakażenia
Zasady na forum