Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Pourazowy postępujący ból w nerwach aż do głowy- jak to wyleczyć???

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 01-24-2016, 20:15
    Nie zarejestrowany
    Niekoniecznie, moze masz takie odczucie. Wyszukaj w necie dobrego neurologa polecanego i idz.
  • 01-24-2016, 15:25
    miszau
    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    To pytanie do neurologa niestesty nerw trojdzielny jest trudny do leczenia.
    Tak, tak tylko, że już byłem u neurologa/ów i sprawa stoi w miejscu wręcz się pogarsza. Zaczęło się od zębów, więc to z nimi coś chyba trzeba zrobić bo jakieś licho w nich się dzieje. Najprościej od Ajnasza do Kajfasza, już to przerabiam od półtora roku. Jeden z tych bolących zębów trochę rusza w dziąśle jak go przytrzymam w palcach i delikatnie pokiwam więc już się dzieje tam w nich i w dziąsłach nad nimi w tych nerwach jakaś dento patologia:/
  • 01-24-2016, 15:24
    miszau
    Cytat Napisal Nie zarejestrowany Zobacz post
    To pytanie do neurologa niestesty nerw trojdzielny jest trudny do leczenia.
    Tak, tak tylko, że już byłem u neurologa/ów i sprawa stoi w miejscu wręcz się pogarsza. Zaczęło się od zębów, więc to z nimi coś chyba trzeba zrobić bo jakieś licho w nich się dzieje. Najprościej od Ajnasza do Kajfasza, już to przerabiam od półtora roku. Jeden z tych bolących zębów trochę rusza w dziąśle jak go przytrzymam w palcach i delikatnie pokiwam więc już się dzieje tam w nich i w dziąsłach nad nimi w tych nerwach jakaś dento patologia:/
  • 01-24-2016, 05:33
    Nie zarejestrowany
    To pytanie do neurologa niestesty nerw trojdzielny jest trudny do leczenia.
  • 01-24-2016, 01:03
    miszau

    Pourazowy postępujący ból w nerwach aż do głowy- jak to wyleczyć???

    Jakieś 1,5 roku temu miałem uraz nerwu po lewej stronie miedzy nosem a policzkiem, który jest dokładnie nad kłem i chyba uraz 3 lub 4 zębów, może wywołany urazem tego nerwu(górna szczęka, lewa str, boli trochę kieł,troszeczkę jeden ząb na prawo od kła, najbardziej boli ząb na lewo od kła, kolejny na lewo też boli i troszkę się rusza i jeszcze jeden na lewo). Dobrze nie pamiętam już tego pobicia, ale wydaje mi się że głownie oberwałem w ten nerw między nosem a policzkiem i coś się od tego porobiło w zębach na początku w kle i tym na prawo od niego a z upływem czasu przeszło na kolejne:/ Po miesiącu od pobicia pojawiło mi się bolesne pulsowanie w kle i zębie na prawo od niego. Po jakimś miesiącu ustało, ale po 3 miesiącach wrócił stały ból i uczucie pojawiających się prądowych mrówek na czubku głowy i lekki piekący ból jakieś 10cm nad lewą skronią. Byłem z tym u dentysty tutaj na miejscu w Anglii, miałem zrobiony rentgen, który nic nie pokazał i badanie na reakcje na zimno i obstukiwanie i wyszło, ze zęby są żywe i nic nie da się z nimi zrobić, i 2 innych dentystów w Polsce stwierdziło podobnie. Zrobiłem rezonans głowy bez kontrastu, który nic nie pokazał. Bylem tez u neurologa i przy okazji zdiagnozował u mnie ból klasterowy w skroni, ale to już co innego. Dostałem karbamazepine 300 mg 2 razy dziennie, dolegliwości typu mrowienie na głowie ustały nie wiem czy od tego leku czy samoistnie,w każdym razie był on bardziej skierowany na leczenie bólu klasterowego, a nerwy w zębach miały same mi się regenerować. Mimo, że mrowienia na głowie przeszły to czuję stały ból w zębach i nad skronią oraz pulsowanie gdy kładę się spać, zwłaszcza w jednym zębie, tym na lewo od kła 1szym do miażdżenia. Bylem w sumie już u 4 neurologów i żaden mi nie pomógł z tymi nerwami w zębach a leczenie karbamazepiną albo topiramatem jak ostatnie 3 miesiące napewno nie ma nic z tym wspólnego:/ Ojawy mi się nasilają:/ Gdy opieram głowe, albo kłade ja na poduszce to czuje ucisk i taki cisnący ból promieniujący na czaszkę w tym miejscu gdzie się styka głowa, czy to na boku czy to na plecach. Muszę opierać głowę bardziej na dolnej szczęce. Nie mogę przez to długo zasnąć. Ten ucisk czuje na całej głowie w lżejszej formie cały czas nawet jak nie opieram głowy. Nawet to, że założę kaptur wywiera ucisk na czubek głowy:/ Czuje też nad skronią lekki ból a czasem pieczenie na przemian z zimnem. Podczas klasterowego bólu głowy dużo bardziej bolą mnie te zęby i ból klasterowy jest tez silniejszy. Nerwy od tych zębów wpływają jakoś na nerw trójdzielny. Mam wrażenie, że jakby te nerwy są czymś zakażone aż mi idzie to do głowy. Co powinienem zrobić? Jestem bezradny,wiem, że to samo nie przejdzie, proszę o pomoc.
    Michał

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317