Post a reply to the thread: nieudane próby zajścia w ciążę
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
a może to coś z partnerem? facet też powinien łykać folika, zwiększa się wtedy ruchliwość plemników
Może spróbuj brać ferti lady ? nie musisz się rozdrabniać na wiele witamin w wielu tabletkach tylko np taki suplement w proszku z kwasem foliowym , witaminą c , e czy selenem. Nie musze brać tak jak napisałam wielu suplementów tylko jeden jedyny , który na prawdę działa.
1. Zbadac nasienie meza-rozszerzone 2. Zbadac u Ciebie droznosc jajowodów-HSG Teraz tak czy masz owulacje potwierdzona przez monitoring, ile rosnie pecherzyków jakie rozmiary, jakie endometrum. Dhupaston sie bierze 3 dni po owulacji a nie od 20 -25 dnia cyklu.
nieudane próby zajścia w ciążę Witam. Od półtora roku próbuję zajść w ciążę. Praktycznie od dziecka miałam problemy z tarczycą, dokładniej z niedoczynnością, stwierdzono u mnie także chorobę Hashimoto. Lekarz ginekolog, u którego się leczyłam stwierdził u mnie również policystyczność jajników. Na tę przypadłość początkowo przyjmowałam luteinę i metformax 500, jednak bardzo źle się po nim czułam. Do tego w okresie letnim miałam za dużą dawkę leków na tarczycę, co skutkowało u mnie przejściem w nadczynność tarczycy. Schudłam 7 kg, miałam bardzo złe samopoczucie. Postanowiłam zgłosić się pod opiekę lekarza ginekologa-endokrynologa, u którego leczę się już 4 miesiące. Mam przepisane następujące leki: - Clostilbegyt - przez 3 cykle 1 tabletka miedzy 3 a 7 dniem cyklu, od obecnego cyklu mam przyjmować 1,5 tabletki w tych samych dniach - Duphaston - od 3 miesięcy i nadal przyjmuję 2 tabletki dziennie między 20 a 25 dniem cyklu - Bromergon - od 2 tygodni po 1/4 tabletki na noc (mam zazwyczaj nieznacznie podwyższoną prolaktynę) - Letrox - obecnie dawka 75, wcześniej 88 i 100 - Selen, Magnez, Witamina D, Castagnus, kwas foliowy - codziennie od kilku miesięcy W wielu miejscach czytałam, że leczenie Duphastonem i Clostilbegytem przynosiło niemal natychmiastowy efekt. Wiem również, że tych leków nie powinno stosować się zbyt długo. Dodam jeszcze, że obecnie mój wynik TSH wynosi nieco ponad 2,0. Chciałam się zapytać, czy stosowane u mnie leczenie ma szansę powodzenia, czy jest jeszcze coś co mogłabym zrobić. Wyniki badań mojego męża są bardzo dobre, więc po jego stronie nie ma żadnego problemu. Będę wdzięczna za odpowiedz, ponieważ powoli zaczynam tracić wiarę w to, że kiedykolwiek uda mi się zajść w ciążę. Pozdrawiam, Agnieszka
nieudane próby zajścia w ciążę
Zasady na forum