Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Burczenie w przełyku

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 12-27-2023, 22:26
    TerenkaU
    Skuteczną pomoc na dolegliwości jelitowe uzyskałam w Centrum Medycznym TriMedic. Przyjmuje tam kompetentna lekarka. Polecam ten ośrodek.
  • 12-19-2023, 22:22
    Ilona_Tych
    Ja polecam specjalistów z Centrum Medycznego Tysiąclecie. Przyjmują tam świetni lekarze i można uzyskać szeroką pomoc medyczną.
  • 11-29-2023, 23:25
    Nikita_63
    Centrum Medycyny Specjalistycznej Sanitas oferuje szeroki zakres pomocy medycznej. Polecam udać się tam na konsultację. Przyjmują tam kompetentni lekarze.
  • 11-27-2023, 22:19
    PatryK_90
    Na twoim miejscu udałbym się do dobrego gastrologa. Najlepszym specjalistą jakiego mogę polecić jest dr Barbara Woźniak-Stolarska. To świetna lekarka.
  • 11-03-2023, 19:25
    Nie zarejestrowany

    Też tak mam

    Witam. Chciałem podzielić się z moimi doświadczeniami z tym problemem. Mam 16 lat i jestem chłopakiem. Chodzę do 3 klasy liceum. Problemy z bulgotaniem w przełyku mam już od co najmniej 7 lat. Pamiętam jak siedziałem na lekcji muzyki w 5 klasie podstawówki i koleżanka z ławki zwróciła uwagę na te dziwne odgłosy. Nie miało to dla mnie wtedy większego znaczenia. Później był covid i na lekcjach zdalnych również mi to nie przeszkadzało. Gdy poszedłem do liceum, problem zaczął być coraz bardziej uciążliwy i krępujący. Zależało mi na nowych znajomościach, a mrucząc jak kot, nie było o nie tak łatwo. Od roku chodzę na zajęcia śpiewu, bo zawsze uwielbiałem to robić. Jednak problemy z układem pokarmowym są bardzo kłopotliwe dla mojego "instrumentu". To właśnie to sprawiło, że postanowiłem znaleźć przyczynę tego burczenia. Dodam, że mam problemy z katarem oraz podejrzenie astmy. Zastanawiam się, czy to wszystko nie leży u źródła tego bulgotania i częstych zgag. Gdy robię ćwiczenia oddechowe, piecze i boli mnie przełyk/górna część brzucha/pod gardłem. Nie jestem w stanie określić, w którym miejscu czuję ten dyskomfort. To za pewne wynika z jakiegoś ucisku. Czytałem, że u wielu ludzi burczenie następuje po przełknięciu śliny, której wydzielają dużo. Ja jej aż tak dużo nie wydzielam, ale wydaje mi się, że bulgotanie występuje u mnie po jedzeniu lub piciu. Najgłośniej i najczęściej mi burczy po napojach. Warto dodać, że nie burczy mi bezpośrednio po połknięciu, a dopiero kilka minut po nim. Myślałem także o tym, czy nie mam tak przypadkiem z powodu stresu, ale okazuje się, że nawet gdy siedzę sam w pokoju i oglądam film/serial często zdarza się bulgotanie. Podobnie jak część komentujących ten wpis, mogę bulgotanie uciszyć, spowolnić lub opóźnić, wstrzymując oddech. Byłem jakiś rok temu u gastrologa. Przez całą wizytę tłumaczyłem mu na czym polega ten problem, ale spotkałem się niestety z ignorancją i niezrozumieniem. Po kilku próbach wytłumaczenia doktor zaczął pisać na kartce i mamrotał pod nosem "burczenie... w brzuchu...". Denerwuje mnie, gdy ktoś uważa to za burczenie w brzuchu, a kluczem do wyleczenia jest zrozumienie moich objawów. Ja czuję, że to bulgotanie jest w przełyku. Poza tym dowodem na to jest m.in. to, że to bulgotanie wydaje na początku niski dźwięk, a na końcu wysoki. Zupełnie jak butelka (przypominająca przełyk), do której wlewa się wodę. Im więcej jest w niej wody, tym odgłos wlewania jest "wyższy". Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, ale myślę, że na "chłopski" rozum, każdy to zrozumie. Trochę się rospisałem i nie wiem, czy mam coś jeszcze do dodania. Jeśli ktoś chce się ze mną skontaktować, to proszę zrobić to przez maila: bartixonek15@gmail.com
  • 09-16-2018, 20:47
    Witam2018
    Pomóżcie ciągle mi się odbija powietrze i słychać te dźwięki w przełyku czy stoję czy leżę zjem coś bek napije sie bek siedzę wstaje bek byłem na gastroskopi przepuklina rozworu przełykowego myślę o operacji laroskopia czy jakoś tak dajcie znać pomóżmy sobie razem wiemy więcej niż lekarze
  • 12-19-2017, 14:17
    Nie zarejestrowany

    lifehack

    ja mam tak samo ale gdy wstrzymuje oddech przestaje
  • 12-13-2016, 13:03
    Nie zarejestrowany

    burczenie

    Moim zdaniem burczenie w przełyku jest wynikiem zawężeniem lub przytkaniem przełyku, też je mam.
    To trochę jak w przytkanym zlewie, pęcherzyki powietrza nie mogą się wydostać i szukając drogi wydają różne dzwięki.
    Ja akurat mam zrosty po wycięciu tarczycy, które mi uciskają przełyk.... ciężko takie schorzenia zdiagnozować, bo wszyscy szukają przyczyn od środka przełyku , a nie na zewnątrz... Ja myślę o manometrii. / badanie ciśnienia w przełyku/
  • 11-11-2016, 22:37
    Nie zarejestrowany
    Napisz czy udało ci się coś z tym zrobić
  • 10-23-2015, 06:11
    tre654@interia.pl
    Witajcie
    Wyżej wymienione przypadłości do wynik rozwalonego układu pokarmowego.
    Proszki nic Wam nie pomogą , bo one niwelują ewentualnie tylko objawy a nie przyczyny.
    Sprawa do opisu jest długa dlatego wspomnę pobieżnie.
    Odbijanie występuje u ludzi którzy mają niskie zakwaszenie żołądka.
    Tak to już jest , że trzymanie zwieracz przełyku jest tym lepsze im kwasowość wyższa.
    Akurat medycyna obowiązująca pomija ten fakt w leczeniu więc ludzie leczą się z tego aż do śmierci.
    Wzdęcia , mdłości, boleści, problemy z wypróżnieniem to wynik braku trawienia treści spożywanej.
    Niestrawione elementy fermentują.
    U każdego człowieka przyczyną rozregulowania może być co innego.
    U jednego HP , u innego tarczyca, celiaklia czy pasożyty.
    Potrzebne testy, bo bez nich to gdybanie i nikt tutaj konkretnie Wam nie pomoże.
    Jeżeli nie boicie się medycyny alternatywnej a widzę , że klasyczna Wam nie pomogła to zapraszam do kontaktu.
    W razie pytań kontakt przez nick , bo nie wracam do przeczytanych postów
    Pozdrawia Naturopata
  • 10-21-2015, 19:48
    matty30wro

    siema!!

    mam dokladnie to samo z tym sie nie da zyc normalnie, ja zuje na 30 procent swoich mozliwosci toburczenie w przeluku mam juz 10 lat i tyle stracone
    naPIszcie do mnie moj meil gajdos66@interia.pl
  • 10-09-2015, 08:59
    MRtinez
    Witam
    Jeśli chodzi o interpretacje wyników to jest problem, bo w polskim internecie nie ma narzędzia do sprawdzania wyników badań - do czasu Z tego co wiem na znanywynik.pl można wpisać swój wynik i do tego jest interpretacja lekarska i książkowa. To nie jest spam, bo mam pewność że, tam na pewno uzyskasz pomoc. Pozdrawiam.
  • 10-02-2015, 16:42
    Nie zarejestrowany

    Wracam

    Wiem, że długo mnie nie było, ale że objawy nie ustępują(mimo, że są o wiele łagodniejsze) to przypomniałam sobie o tym wpisie z przed 2 lat. Oczywiście robiłam gastroskopie, sama zaproponowałam Pani gastrolog no i gdy zobaczyła wyniki powiedziała, że nic mi nie jest, że jedynie co widzi to to, że mam za dużo żółci, ale od razu stwierdziła, że to przez to, jak wkładali mi rurkę i nią poruszali to ciągle mi się cofało i kaszlałam. Eh. Bakterii też żadnych nie mam. Szczerze? Poddałam się i po prostu przestałam chodzić po lekarzach, bo męczyła mnie każda następna wizyta. Wiedziałam i tak, że nic mi nie pomogą. Niedługo kończę szkołę, a do "tego czegoś" już się przyzwyczaiłam. Dodam, że przez te 2 lata zauważyłam na przykład to, że mam straszne gazy po mleku, czyli już jest dla mnie jakiś sygnał, że być może nie mam enzymu laktazy. Ile ja się naczytałam już o tych rzeczach... Po prostu przyczyny szukam sama, prędzej znajdę niż lekarz, który myśli tylko o tym żeby faszerować lekami. I całe życie na lekach. Nie dziękuję. Ale dziękuję bardzo za komentarze, które dodaliście przez okres 2 lat, że chcieliście pomóc i podzielić się też swoimi problemami.
  • 06-08-2015, 16:45
    Nie zarejestrowany

    E

    E...tam kandydoza to jest infekcje bakterią HP
  • 04-15-2015, 23:57
    Marcin 000000000

    Diagnoza

    Objawy opisane tutaj przez tą 16-letnią dziewczynę (nie wiem czy tu jeszcze zagląda) są to objawy zaawansowanej grzybicy układu pokarmowego - kandydozy
  • 04-02-2015, 11:28
    Aspines

    Możliwa przyczyna

    Witam, od dawna mam bardzo podobny problem, próbowałem już wielu rzeczy. Okazało się że mam "Przepuklinę rozworu przełykowego przepony", oraz "infekcje bakterią HP". Odkryłem to po gastroskopii(dość nieprzyjemne badanie ale lepiej przemęczyć się parę minut niż całe życie). Tą bakterie można zbadać też w jakiś inny sposób, przepuklinę podobno też, mimo to myślę że lepiej zrobić tą gastroskopie bo kto wie czy nie wykryje jeszcze czegoś innego.
    Lekarze przepisują leki na zmniejszenie wydzielania kwasu w żołądku, ale podobno one tylko zapobiegają objawom, a tak na prawdę pogarszają stan. Brałem je i przez jakiś czas było ok, ale jak przestałem to objawy były jeszcze gorsze. Mój lekarz też mi to przepisywał, więc warto samemu zasugerować skierowanie na gastroskopie, albo od razu udać się do porządnego gastrologa.
  • 03-16-2015, 22:17
    Nie zarejestrowany

    dokładnie to samo

    Mam dokładnie to samo, nic nie pomaga. Czy znalazłeś już przyczynę?
  • 05-18-2014, 23:42
    Nie zarejestrowany

    Mam to samo

    Męczą mnie takie same objawy,burczenie w przełyku,wzdęcia,mdłości,bóle brzucha,duszności i również mam nalot na języku,nie wiem czy to ma jakieś powiązanie,dopiero za 2 tygodnie mam wizytę u lekarza,ale z dnia na dzień wydaje mi się,że sytuacja się pogarsza ;c w towarzystwie czuję się bardzo spięta przez to i nawet w domu jest to męczące,pewnie rozumiesz. Masz może jakieś sposoby bądź dobre rady,na radzenie sobie z tym ?
  • 03-28-2013, 02:02
    Nie zarejestrowany

    Burczenie w przełyku

    Witam!
    Zacznę od tego, że mam 16 lat. Od prawie 3 lat przeżywam koszmar.
    Mianowicie, mam problemy z moim żołądkiem, przełykiem i jelitami.
    Odkąd pojawiły się problemy, zaczęłam chodzić do lekarzy, niestety nikt nie wiedział co mi jest, twierdzili że to na tle nerwowym lub refluks, spotykałam się też z lekarzami którzy po prostu śmiali się z tego. Tabletek miałam po prostu pełno. I ciągle jakieś nowe, niestety, żadne nie pomagały.
    Moimi objawami są uciążliwe burknięcia w przełyku, nie ma chwili żeby to przestało, są one przeważnie wtedy, gdy połknę ślinę(wydzielam jej strasznie dużo), więc można sobie wyobrazić, że za każdym połknięciem śliny następuje burknięcie. Są to burknięcia przypominające dźwiękiem "piardnięcie"(przepraszam za to słowo, ale inaczej nie mogę określić). Do tego mam straszliwe wzdęcia, gdy wstrzymuję gazy one jakby pękają w jelitach i przy tym roznosi się straszliwy dźwięk, dość głośny, czasem jak siedzę i nagle powstrzymam gaz i jak mi pęknie w jelitach, to aż mną całą ruszy. Mam czasem zaparcia, piję rumianek i kiedyś piłam sienie lniane na lepsze wypróżnianie, ale to aż tak nie pomaga. Miewam bóle żołądka(rzadko), ale raz miałam taki ból i kłucie w żołądku, że myślałam, że nie wytrzymam, ale było to raz, góra dwa razy. Miewam również zgagi(często ostatnio), kłucie w płucach(rzadko), zwłaszcza gdy chcę się położyć lub gdy wezmę oddech i wypuszczę powietrze, mdłości(mam je praktycznie codziennie). Ponadto w gardle mam takie dziwne uczucie, jakby "coś siedziało", nie potrafię opisać, ale ciągle chrząkam co jest też uciążliwe. Gdy leżę, zwłaszcza na boku, odczuwam czasem uczucie duszenia się, ale oddycham normalnie. Na wf męczę się szybciej, bo ciężko mi jest oddychać po przebiegnięciu dość małego dystansu . Do tych burknięć dodam jeszcze, że nasilają się one, gdy leżę na lewym boku, burknięcia takie jak są w przełyku są też w gardle, czasem tak ludzie mają, że jak wypiją jakiś napój, jakiś sok lub wodę, to nagle zaczyna burczeć w gardle, lecz u mnie jest to niezależnie od tego co zrobię i codziennie. Dodam również, że jestem strasznie nerwowa, ale to tylko i wyłącznie wina tego co przeżywam przez te prawie 3 lata. Te burknięcia są straszne, w szkole, jak czuję, że zaraz mi burknie, to od razu się pocę i stresuje, te burknięcia są strasznie głośne, nawet jak idę ulicą i zaburczy to słyszy je nawet druga osoba, która nie jest tak blisko mnie. Przez to co się ze mną dzieje, przez te burknięcia zrezygnowałam z bardzo dożo rzeczy, które zawsze chciałam zrobić. Mam już dość tego. To jest okropne. Przepraszam, że tak ciągle dopisuję, ale dodam też, że mam biały nalot na języku(nie wiem czy to ważne w tej sytuacji, ale wolę napisać). To jest moja jedna deska ratunku! Bardzo proszę o pomoc, jest to bardzo dla mnie ważne! Będę szczęśliwa, jeżeli ktos zdoła mi pomóc. Na prawdę jest to dla mnie bardzo ważne, ta pomoc może nawet odmienić moje życie. Z całego serca proszę o pomoc!

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317