Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Ciągłe przełykanie śliny.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 04-04-2011, 08:01
    Nie zarejestrowany
    Dziękuję za odpowiedź.
  • 04-03-2011, 13:57
    Krzysztof
    Po opisie problemu najbardziej prawdopodobne jest, że dolegliwość ma podłoże nerwowe. Przełykanie śliny może być objawem nerwicy natręctw. Proponuję w pierwszej kolejności ograniczyć stres, prowadzić regularny tryb życia, rozwiązać sytuacje konfliktowe a w przypadku dużego nasilenia objawu, współistniejących problemów natury psychicznej lub podobnych zachowań o charakterze obsesyjno-kompulsyjnym ewentualnie pomyśleć o pomocy specjalisty, mam nadzieję, że nie jest to jednak konieczne. Zwróć uwagę, czy problem nie ma związku z przyjmowanymi lekami (niektóre z nich mogą wzmagać wydzielanie sliny), czy nie masz obrzęku lub dolegliwości w okolicy ślinianek (ich choroby również mogą powodować nadmiar śliny a przez to jej przełykanie), niedoboru witamin lub problemów z zatokami (zatkany nos, bóle głowy lub twarzy). Podkreślam jednak, że najczęściej tego typu problem ma podłoże nerwowe. Pozdrawiam.
  • 04-01-2011, 20:04
    Nie zarejestrowany

    Ciągłe przełykanie śliny.

    Witam, od jakiegoś czasu zauważyłem, że mam ciągłe uczucie śliny na języku i muszę ją co kilka minut przełykać. To bardzo uciążliwa sprawa jeżeli siedzę na zajęciach, a wokół mnie reszta studentów słyszy i widzi jak to robię. Cały czas zastanawiam się co oni o mnie pomyślą i zataczam błędne koło. Wydaje mi się, że problem jest z zakresu właśnie psychologicznego - nerwicy, czy też fobii, ponieważ kiedy nie myślę o przełykaniu i ślinie to wszystko jest w jak najlepszym porządku. Jednak jak pisałem wyżej ostatnimi czasy myślę o tym non stop - na uczelni, w domu, w autobusie przed snem, rano po przebudzeniu. Chciałbym o tym po prostu zapomnieć, ale jakoś nie potrafię, wiele miejsc przypomina mi właśnie o tym złym nawyku. Sam swój problem staram się bagatelizować, jednak jest to dość trudne. Proszę o jakaś pomoc. Pozdrawiam serdecznie.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35