Odpowiedz na ten temat

Leczenie przydatków to dłuższa w opisie sprawa.
Wynikać może z wielu powodów.
No cóż przyjmowanie antybiotyków kończy się grzybicami z uwagi na likwidację flory symbiotycznej człowieka która to zwalcza np candidę. Flora pozytywna utrzymuje również na niskim poziomie ilościowym szereg bakterii z rodziny eterococców bardzo odpornych na wszelkie antybiotyki.
Jeżeli medycyna alternatywna nie poraża Cię , to odezwij się priv na mój nick - postaram się coś podpowiedzieć.
Nie wracam do przeczytanych postów
Pozdrawia Terapeuta

Zapalenie przydatków - jak sobie z tym poradzić?

Witam.
Na wstępie chciałbym dodać, że jestem facetem. Moja dziewczyna od kwietnia boryka się z zapaleniem przydatków. Była już w dwóch szpitalach. Naszprycowali ją dziesięcioma antybiotykami (do teraz od kwietnia), ale ból ustawał na jakiś czas i teraz od nowa się zaczyna... Była również u paru ginekologów, każdy sobie zaprzecza i wypisuje coś innego. W kwietniu wykryto u niej bakterię Enterococcus, w maju drożdżycę, w czerwcu Enterococcus powrócił, a po wyjściu ze szpitala zaraziła się dodatkowo pałeczką zapalenia płuc. Już nie mamy do tego wszystkiego siły. Ona żyje w ciągłym bólu, a musi chodzić na praktyki... Nikt jej nie potrafi doleczyć do końca... Pomóżcie.. co robić???