Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Prolaktyna.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 06-24-2015, 20:20
    tre654@interia.pl
    Witam
    Nie jest tajemnicą , że prolaktyna ma duży wpływ na miesiączkę. Wpływ na jej poziom ma oczywiście stan przysadki mózgowej ale również otyłość , wątroba i nerki. Proszę poszukać może w okolicach jakiegoś stanu zapalnego wątroby lub nerek. Może poprosić o jakieś skierowanie na próby wątrobowe lub na prawidłową pracę nerek np na kreatyninę
    jako naturopata , to zwykle zalecam zamiast proszki sztucznie regulujące hormony zamiast usuwać przyczynę tego nienormalnego poziomu prolaktyny.
    W razie pytań kontakt przez nick , bo nie wracam do postów.
    Pozdrawia Terapeuta
  • 06-21-2015, 20:26
    aniak25

    Prolaktyna.

    WItam! W październiku ub roku poroniłam w ok. 4-5 tygodniu. Ginekolog zlecił mi szereg badań krwi i wtedy okazało się, że poziom prolaktyny wynosi 81 ng/mL. Przepisał mi bromergon, lecz wcześniej kazał powtórzyć badanie prolaktyny. Powtórzyłam - wynik 18 ng/mL. Sama z siebie zrobiłam badanie trzeci raz bo pomyślałam, że któryś wynik może jest błędny. Trzecim razem wyszło ok 50. Nie wiedziałam jak to traktować stąd czwrte badanie w innym labolatorium - wynik 29. Ginekolog jednak zalecił branie tabletek ze względu na te wahania. Brałam bromergon 3 miesiące po 1 tabletce na noc. Odczekałam 2 tygodnie - kolejne badanie - wynik 65. Udałam się więc do endokrynologa, ten zbadał tarczycę - wszystko w porządku, wypisał skierowanie na rezonans i 2 opakowania bromergonu po pół tabletki na noc. Aktualnie czekam na rezonans i żyję w niewiedzy. Bardzo chciałabym zajść w ciążę ale nie wiem co z tą prolaktyną. Dodam, że miesiączki mam regularne, nie mam obolałych piersi, nie mam nadmiernego owłosienia, głowa boli mnie czasami (jak chyba każdego), kłopotu ze wzrokiem też nie mam. Proszę o poradę - co robić? co z ciążą? Dodam jeszcze że mam 25 lat i to poronienie było moim pierwszym i jednocześnie pierwszą ciążą. Od tamtej pory nie próbowaliśmy z mężem, cały czas czekamy. Czy ten poziom prolaktyny jest aż taki groźny, że tak długo muszę faszerować się tabletkami? Bardzo proszę o odpowiedź.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37