+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Temat: Napady "Paniki" ?

  1. #1
    pawellakos jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Postów
    1

    Napady "Paniki" ?

    Witam , Potrzebuję pomocy . Otóż od 13 lat
    ( mam 17 ) zdarzyła mi się dziwna " choroba " .
    To jest takie coś w głowie , nie umiem tego opisać
    ... Jakbyś nie istniał ? ...To jedynie moge wam określić ...

    Otóż , gdy mi się to dzieje :

    - Nie mogę się koncentrować , ponieważ jestem zaniepokojony .
    - Lęki ( nie bałem się niczego , tylko poprostu miałem jakieś lęki ) .
    Jestem mocno zdenerwowany .
    - Dziwnie się czuje , Jakoś tak w głowie mi się "Niby" kręci . Czuje ,
    jakbym wogóle " nie istniał ? "
    - Gdy myślę o tej chorobie ,( a nie moge o niej zapomnieć ) ,
    to jest jescze gorzej .

    Najczęściej mi się to przytrafia :

    - Jeżeli jest dużo ludzi
    - Z mojego doświadczenia , jeśli dużo myśle , albo jak
    gram na komputerze dłużej .
    - A także często w domu , najczęściej na wieczór .

    Byłem na badaniach różnych jak mi się to przytrafiło , ale było wszystko okej .
    Biorę magnez już tydzień po 2 tabletki rano i wieczorem ale nic mi nie pomaga .
    Moim zdaniem na pewno nie jest to tylko zwykły stres ...
    Proszę , pomóżcie mi , zróbcie cokolwiek ... ja już z tym dłużej nie wytrzymam ...
    Jeżeli wiecie co to może być , napiszcie ...

  2. #2
    kaffka jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Postów
    7

    Mam dokładnie to samo, tylko ze mi to zaczęło się paleniu dopalaczy i ganji. Lekarze tez nic nie wykryli. Nie mam pojęcia co to jest. Jedyne co mi pomaga w takim ataku to świadomość ze inni są chorzy bardziej niż ja i sobie radzą. Btw. mam 18 lat.

  3. #3
    TomaszK jest nieaktywny
    Specjalista Avatar TomaszK
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skad
    Cracow
    Postów
    698

    Czy bierzesz narkotyki, dopalacze, alkohol, bądź inne używki?

  4. #4
    kaffka jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Postów
    7

    Dopalacze ostatni raz palilem ok. 2 lat temu, a trawę ok. 5 miesięcy, ale w sumie po długim okresie abstynencji. Do dzisiaj jestem czysty. Alkohol tylko na imprezach, których tyle co kot napłakał. Jeśli do używek można dołączyć papierosy, to tak, palę.

  5. #5
    TomaszK jest nieaktywny
    Specjalista Avatar TomaszK
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skad
    Cracow
    Postów
    698

    Spróbuj zażywać leki poprawiające koncentrację, Np. Sesja - dostępna bez recepty, z magnezem nie przesadzaj, a najlepiej kup magnez + B5, moim zdaniem to przez okres dojrzewania, zero skupienia, a także dopalacze mogły mieć na to wpływ. Ale skoro masz to od 13 lat to może być coś poważniejszego, wrodzonego. Jak byłeś u lekarza to co Ci powiedział?

  6. #6
    kaffka jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Mar 2012
    Postów
    7

    Nie wiem czy ten post do mnie. Ja mam to od 2 lat. Co do magnezu to jakieś pól roku temu miałem badanie krwi i miałem go za dużo! Miałem badanania EKG i nic lekarz nie mówił. Niby wszystko ok, ale mam te ataki. Brałem tez jakiś tabletki na koncentrację ale nic nie dały.

  7. #7
    Nie zarejestrowany
    Guest
    WitajcieJa tez należę do grona cierpiących na zaburzenia lękowe z napadami panikiWszystko zaczęło się tak jak w każdym innym przypadku.Momentem zapalnym bym silny stres,po którym wszystko ruszyło jak lawina.Pierwszym objawem było kołatanie serca,drżenie rąk,potliwość,klucha w gardle,duszności itd...Nie wiedziałam co się ze mną dzieję,panikowałam,chodziłam praktycznie z reką przy szyi ciagle sprawdzalam tetno, ktore momentami dochodzilo do 150!Akurat pracuje na oddziale kardiologicznym wiec zwalalam to na serce.Zrobilam wszystkie badania i okazalo sie ze serducho mam zdrowe.Ale dla mnie bylo jasne ze lekarz zle zinterpretowal badania i zaczelam grzebac w internecie(kolejny objaw tej choroby).Potrafilam caly dzien siedziec i interpretowac wyniki.Moj maz lapal sie za glowe a ja mu tlumaczylam ze napewno to pomylka i ze winne jest serducho...Jednak ktoregos dnia wczytala mi sie strona z zaburzeniami psychicznymi lekowymi.Na poczatku to zignorowalam ale wrocilam do tej strony.Doznalam szoku,wszystkie moje objawy sie zgadzaly i w koncu dotarlo do mnie ze winna tkwi w glowie.Po pierwszym szoku troche mi ulzylo ze wiem co mi jest.Na pare dni sobie odpuscilam i nie dlugo potem dostalam takiego napadu paniki myslac ze juz umieram.Moja przyjaciolka doradzala mi wizyte u psychiatry ale jakos z tym zwlekalam.Napady jednak powtarzaly sie coraz czesciej i w kwietniu siedzialam na fotelu u psychiatry(niestety spore kolejki zmusily mnie do tak dlugiego czekania).A teraz czuje sie jak nowo narodzona.Lek paroxinor okazal sie w moim przypadku strzalem w dziesiatkeZaluje ze nie zaczelam leczyc sie wczesniej i mam nadzieje ze po rocznej terapi bede zyla normalnie...

+ Odpowiedz na ten temat

Podobne wÄ…tki

  1. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 08-24-2015, 09:36
  2. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 06-14-2015, 10:20
  3. Dziwna "kulka" "narośl" na napletku.
    Przez józio33 w dziale Forum urologiczne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 01-09-2012, 20:48
  4. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 01-09-2012, 13:32
  5. Czy to "zwykły" napad paniki?
    Przez anytram w dziale Forum psychiatryczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 07-09-2011, 12:08

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37