Mam nadwzroczność +4 dioptrie, Lekarze mówią że nadwzroczność jest wynikiem zbyt małych rozmiarów przednio-tylnych oka (zbyt krótką gałką oczną) w stosunku do jego siły łamiącej lub niewystarczającą siłą łamiącą układu optycznego oka (np. zbyt płaską rogówką) w stosunku do jego długości, czyli zbyt słabą siłą skupiającą soczewki. Czy ma na to wpływ grasica ( odporność i kondycja ) ?
Czy to jest tylko i wyłacznie wina psychiki ( płatu skroniowego mózgu )? Bo według mnie moje oko jest sprawne jak oczy innych ludzi, tylko mój umysł inaczej odbiera fale świetlne.
Pytam się dlatego,że biegam po półtorej godziny 6 razy tygodniu.