Witam. Wiem ze moje problemy mogą wydać się dziwne szczególnie dla rodziców niejadka jednak nie wiem jak mam postępować z moim rocznym synkiem który jest ciągle głodny. Staram się dawać mu posiłki o.stalych porach, regularnie a on za każdym razem domaga się więcej. Potrafi krzyczeć i wymuszac wręcz jedzenie. Pomiędzy posiłkami kiedy tylko zobaczy kogoś innego kto je, lub mnie kiedy idę do kuchni od razu domaga się jedzenia. Nie wiem co wtedy robić. Dawać mu jesc? Jeśli tak to co? Boję się że rozciagnie sobie zoladek bo on naprawdę nie ma umiaru. Nigdy nie odmawia i.nie odwraca głowy od jedzenia. Miska zawsze jest pusta i zawsze chce jeszcze. Mój synem urodził się duży 4,200 w tej chwili ma skończony rok i waży trochę poniżej 12 kg.jest raczej sprawny ruchowo. Od kilku tygodni.chodzi samodzielnie, potrafi się wspinać,bardzo dobrze radzi sobie z łyżka i jest ogólnie sprawny manualnie. Zawsze lubił jesc ale teraz robi się to naprawdę uciążliwe. Wiem ze każde dziecko jest inne i nie ma jednoznacznego menu dla dziecka. Jednak ja juz naprawdę Nie wiem jak mam z nim postępować.bardzo proszę o poradę. Dziękuję