Temat: Nadmierne zmeczenie

Witam. Od dluzszego czasu mam problemy z nadmiernym zmeczeniem i czasami odnpsze wrazenie, ze jestem zbyt zmeczona na to zeby zasnac. Codzennie chodze spac najwczesniej o 2 w nocy i czasami przed snem serce bije mi na tyle mocno, ze nie moge zasnac. Budze sie tez czasami nerwowo kilka razy w nocy z rownie mocnym biciem serca. Ciagle jestem przemeczona pomimo tego czy spie, czy nie lub czy pracuje badz mam wolne przez dlugi czas.Czesto boli mnie tez glowa i rozmazuje mi sie obraz. Mam 20 lat, waga jest prawidlowa, co 3 miesiace oddaje krew. Lekarz rodinny skieroqal mnie do okulisty i podobno mam bardzo dobry wzrok, a na problemy ze snem przepisal mi tabletki 'na sen' po ktorych mialam dziwne halucynacje, wiec je odstawilam. Zdaje soboe spraw, ze najlepiej byloby sie przebadac bo moze byc milion powodow, ale chce wiedziec czy to moze byc cos powaznego bo moj lekarz chyba mysli, ze udaje i wymyslam.. prosze o jakas rade, pomoc bo nie wiem co robic w tej sytuacji i do kogo sie zglosic

Witam. Mam ten sam problem. Ciężko jest z tym żyć i będzie Pani bardzo trudno wszystko zdiagnozować. Mój lekarz rodzinny zalecił mi wizytę u psychologa lub psychiatry, gdyż ogółem badania mam dobre. Jeszcze nie byłam ale czekam na wizytę może jakieś trudności z którymi nasz organizm walczy sprzyjają temu. My możemy o tym nie wiedzieć to może siedzieć w nas. Warto spróbować i nie wstydzić się, bo życie jest jedno. A co do leków "nasen" są bardzo szkodliwe i niebezpieczne też kilka razy wzięłam i miałam tak samo.

Pozdrawiam - napisałam co wiem

Witam. Mam ten sam problem. Ciężko jest z tym żyć i będzie Pani bardzo trudno wszystko zdiagnozować. Mój lekarz rodzinny zalecił mi wizytę u psychologa lub psychiatry, gdyż ogółem badania mam dobre. Jeszcze nie byłam ale czekam na wizytę może jakieś trudności z którymi nasz organizm walczy sprzyjają temu. My możemy o tym nie wiedzieć to może siedzieć w nas. Warto spróbować i nie wstydzić się, bo życie jest jedno. A co do leków "nasen" są bardzo szkodliwe i niebezpieczne też kilka razy wzięłam i miałam tak samo.

Pozdrawiam - napisałam co wiem

Mam to samo. Cały czas myślę o wizycie u lekarza ale nigdy nie mam czasu. Poza tym boję się, że lekarz potraktuje to tak na "odczep się"

Nigdy się nie przekonasz dopóki nie spróbujesz,ale to też kwestia znalezienia odpowiedniego lekarza który faktycznie nam doradzi. A co ze sportem i aktywnością fizyczną? Bo jeżeli jesteś zestresowana i przemęczona,to taki aktywny ruch na pewno pomoże.

Przyczynami chronicznego zmęczenia mogą być: kłopoty z tarczycą, zespół przewlekłego zmęczenia, wirusowe zapalenie wątroby typu C, niedociśnienie, niewydolność nerek, cukrzyca czy oczywiście anemia. W pierwszej kolejność należy wykonać badania krwi tj. morfologię (z ew. rozmazem), a także oznaczyć poziom glukozy i hormonów tarczycy.