Witam. Mam 16 lat. Jak miałem 7-8 lat ostatni raz byłem u dentysty. Moje zęby są okropne. Wstydzę sie iść do dentysty. W dobrym stanie są tylko te przodnie 1,2,3 a reszta jest kompletnie okropna. Jak to w tych czasach się leczy i czy da rade je jakoś uratować. Nie słuchałem sie mamy i teraz mi to wszystko wychodzi. Czy dentysa odmówi mi leczenia jak je zobaczy. Pomóżcie
Nie odmowi, ale lepiej zacznij teraz bo w wieku lat 20 bedziesz bez zebow.
Sezamek nie masz się czego wstydzićidz do dentysty i wszystko wylecz
skad jesteś jak mogę wiedzieć bo mogę polecić bardzo dobry gabinet
a czemu się do dentysty nie chodziło? Powiem szczerze ze kilka lat byłam za granicą i tam też nie chodziłam do dentystów, wiadomo koszty. Nic mnie nie bolało wiec nie widziałam sensu. Kiedy wróciłam do polski, zapisałam się do dentysty z Dentaramy w Wałbrzychu, bo tam mieszkam i okazalo się ze oprócz kamienia to nie mam żadnych dziur. Więc może i u ciebie tak zle nie jest jak piszesz. A poki co nie ma co zwlekac tylko zapisuj się i bez obaw. Na pewno ci pomogą, bo od tego przecież są.
mam podobny problem nie byłem już 3 lata u dentysty i boję się, że jak zobaczy co się dzieje u mnie to jakoś to skomentuje
Ja bym popytał znajomych, rodzinę o polecenie dobrego dentysty, lekarz dentysta nie powinien tego komentować, to też lekarz..trzeba zacząć leczyć- nieleczone zęby mogą mieć wpływa na cały organizm.
Dokładnie nie masz sie czego wstydzić, masa ludzi nie chodzi regularnie do dentysty.... Nie leczenie zębów najcześciej prowadzi do stanów zapalnych a stan zapalny może sie rozprzestrzenic po Twoim organiźmie... Idź puki Cię nie bolą, jest takie star powiedzenie, że "bólu zęba się nawet psu nie życzy"...
Edytuj Post