Mam 28 lat i nie byłam jeszcze w ciąży.
Ginekolog stwierdził u mnie dwucentymetrowego mięśniaka na ściance macicy. Teraz staram się o dziecko i nie wiem tak naprwdę, dlaczego lekarz nie postanowił go leczyć. Powiedział tylko, że raczej nie powinnam mieć problemów z zajściem w ciążę. A jeśli nie uda mi się w ciągu pół roku to mam do niego przyjść. Czy to normalne, czy powinnam iść do innego lekarza?