jak w temacie tata poszedl do szpitala z ostra niewydolnoscia serca, lezal 3 tygodnie i jegov organizm tylko nabieral coraz wiecej wody.. po 3 tygodniach wszczepili mu kardiowerter , mial wyjsc po kilku dniach.ostatniego dnia przed wypisem w nocy dostal udaru . ptzewiezli go na neurologie i od razu okazalo sie ze nie moze ruszac prawa strona ciala i nie moze mowic. ppierwszego dnia rowniez objawy zaczely udtepowac. teraz po ponad tygodniu facet ktory o wlasnych silach poszedl do szpitala ma zostac wypisany ze szpitala jako osoba nie siedzaca nie chodzaca nie jedzaca samemu.a objawy udaru usyapily.tata kontaktuje porusza wszystkimiv konczynami , mozna sie z nim dogadac. moze ktos mi napisze co mam robic bo wydaje mi sie ze kekarze robia ze mnie debila.