Od pewnego czasu odczuwam silny ból w prawym podbrzuszu, w szczególnosci przy wstawaniu, szybkim wykonywaniu ruchu. Trwa to krótko, ale jest to bardzo silny ból. Robiłam badanie USG i lekarz wykluczył problemy kobiece, powiedział że to równiez nie wątroba ani woreczek żółciowy. Dostalam skierowanie na badania gastrologiczne, ale muszę czekać na nie az dwa miesiące. Boję się bardzo ponieważ w mojej rodzinie dziadek zmarł na raka jelita grubego. Dlatego czy jezeli zrobię wcześniej dodatkowe badania np. na markery nowotworowe jelita grubego, czy cos wykażą w tej sytuacji. Chciałabym wykonac takie badania aby się nie stresować przez te dwa miesiace, ale czy to ma jakis sens???
Prosze o poradę. Z góry dziękuję.,.