od jakiś 2 miesięcy mam pewien problem. Od zawsze zimą miałam sucha skórę na nosie ale to co się dzieje w tym roku to już tragedia zaczęło się od nosa i policzków następnie dekolt a teraz nogi i ręce. Zaczęły wyskakiwac mi czerwone małe plamki, nie swędzi, nic się z nich nie wydziela. Dermatolog podejrzewa łuszczyce i dostałam maść steryd, nie chce tego używać bo wiem jakie są skutki uboczne i czytałam wiele opinii na temat tej maści. Zastanawiam się czy nie iść prywatnie do innego dermatologa. Mam także silniejszy łupież niż zwykle zima. A może ktoś z was miał coś takiego?