Mam dwadzieścia kilka lat i nie raz męczę się z lękiem przed zostaniem samotną. Mam pełną, szczęśliwą rodzinę jednak mimo wszystko boję się, że za kilka lat zostanę samotna i do końca życia tak pozostanie. Bez partnera, dzieci, przyjaciół. Myślę, że w kwestii przyjaciół przyczyną jest też to, że boję się, że będę zbyt natarczywa w kontaktach i ludzie będą mieli mnie dość, że zostanę odrzucona. Czy jest coś co mogłabym z tym zrobić?