Wczoraj w czasie seksu oralnego pojawił się w pewnej chwili ból na żołędzi. Szybko przerwałem zabawę i poleciałem do łazienki obejrzeć członka. Okazało się że mam na żołędzi krwiak w którym znajduje się krew. Jest on niebolesny. Jest to wybrzuszenie w którym znajduje się krew, przy dotyku nie boli. W jednym miejscu u góry tego krwiaka krew zrobiła się ciemna i tak jakby zastygła, w pozostałych miejscach dalej jest płynna. Co robić? Iść do lekarza czy taki uraz samoistnie zniknie?