Temat: Krew z członka podczas stosunku

Witam, proszę o poważne odpowiedzi.
Jakoś tydzień temu odbyłam z partnerem stosunek,( nie był to nasz pierwszy seks) podczas niego zaczęła lecieć partnerowi krew i cały środek prezerwatywy był z spermą i dużą ilością krwi. Dzisiaj chcieliśmy bez zabezpieczenia i jeszcze przed wytryskiem zaczęła lecieć duża ilość krwi z żołędzia, wyglądało jakby małe zadrapanie. Czy ktoś zna przyczynę czemu może się tak dziać? I jeżeli to byłaby to tylko mała rana to czy nie powinna zagoić się po tygodniu i dziś nie powinno być już normalnie?

→ wikipedia.org/wiki/Antychryst_(film)

Po zastanowieniu, bo wpisałem powyższe bez zastanowienia, stwierdzam, że filmu nie warto oglądać gdyż jest stratą czasu. Może dziesięć lat temu krew z członka i inne rojenia reżysera mogły wzbudzać popularność. Ani to przyjemne, ani pouczające, chyba że o jego stanie psychicznym, ale takich pewnie wielu, a nie mają zaplecza koleżeńsko-medialnego aby się lansować.

Nie zagoi się po tygodniu, bo to jedno z tych trudno gojących się miejsc na ciele. Myślę, że trzeba taką rankę by zostawić w spokoju, nie nadwyrężać, bo będą się tworzyć zrosty i będzie się to paprać ulegając dalszym uszkodzeniom.

Jeszcze kwestia, gdzie jest to miejsce zranienia, jeśli tzw. wędzidełko, to podobno można chirurgicznie skorygować; jeśli gdzie indziej, bo budowa anatomiczna, np. taka jak kiedyś tutaj znalazłem zdjęcie, podobna do tego co ja mam, to prawdopodobnie dopiero obrzezanie; i życie z kolejną ułomnością, kalectwo.