Witam,
Jestem w 8 miesiącu ciaży i siedzę już na zwolnieniu lekarskim w domu. Trochę zaczynam się denerwować, bo jest to moja pierwsza ciąża ;-) Przy okazji dowiedziałam się, że istnieje taka możliwość, żeby przy porodzie pobrać krew pępowinową. Niestety nigdzie nie znalazłam ile to dokładnie kosztuje, tylko tyle ze nie jest tanie.
Czy ktoś z Was zdecydował się na przechowywanie krwi pępowinowej? Czy jest przydatna i warta tych pieniedzy?Szczerze się przyznam że wyczytałam to w internecie, mój lekarz nic mi nie wspomniał o tym. Przy kolejnej wizycie chcę się zapytać. Ale czy ktoś z Was z tym sie spotkal w realu? Proszę o kontakt.
Pozdrawiam
Aneta