Witam,
mam 30 lat, waga 90kg, wzrost 186cm.
Od tygodnia co jakieś pół godziny czuje kłucie w okolicy prawej pachy i płuc a od 4 tygodni mimo 8-9h snu chodzę wiecznie przemęczony i ze względu na pracę muszę faszerować się różnymi wspomagaczami(red bull,tiger itp.). Niestety dziennie palę ok.3-4 papierosy(od 10lat) i pije 2-3 kawy. Badania robię co 8miesięcy, ostatnie było w marcu i nic nie wykryto. Od 1,5 roku biegam regularnie , jeżdżę na rowerze i na nartach, pracę mam niestety siedzącą ok.12h dziennie przy kompie. Jakieś pół roku temu lekarz stwierdził zaczątki nerwicy i depresji związane z ze stresem w pracy. Jestem świadomy tego, że powinienem rzucić palenie ale czy może to już być rak płuc?