witam,
po pierwszej tabletce 500 - biegunka, wymioty, dusi kaszel jak cholera, obrzydły smak w ustach, w brzuchu jeżdzi
po 6 tabletkach czyli po 3 dobach - wszystkie noce nie przespane, duszności, kaszel, dusze się całe noce
doba czwarta - 7 tabletka, pierwsza przespana noc, ale dzień wcześniej dołożyłam, meliskę cytryny, czosnek, miód, wietrzone całemieszkanie, na mokro podłogi, i mokre ciuchy na kaloryferach, żeby powietrze uwilgotnić
po trzecim dniu ryczałam że nic mi już nie pomoże, że czuję się coraz gorzej, że co ja mam zrobić bo niedługo powrót do pracy
czwartego dnia ogromny optymizm, fakt mało gadam, oddycham delikatnie przez nos, ale czuję się milion razy lepiej![]()
![]()
Dla mnie to jest niesamowite, biorę taką samą dawkę i funkcjonuję bardzo dobrze. Zasypiam w kilka minut, zero problemów z żołądkiem, a apetyt mi dopisuje. Czytałem też inne opinie i widzę, że problemy są na porządku dziennym. Nie wiem jednak na czym polega mój "fenomen", że mi absolutnie nic nie jest, a przyjmuję jeszcze jeden lek wydawany na receptę, który też ma same negatywne opinie...
Klabax mam przepisany z powodu zapalenia oskrzeli.![]()
generalnie jeśli chodzi o leczenie kaszlu to ja też zawsze miałem z tym problem ostatnio moj synek zachorowal i polecono mi sambucol junior - okazalo sie, ze jest skuteczny ten syrop choc sceptycznie na poczatku do tego podchodzilem ciekawe w sumie moze orientujecie sie czy istnieje wersja tego leku dla doroslych?![]()
chciałabym wnieść swoje spostrzeżenia na temat leku KLABAX.
Ponieważ otrzymałam zalecenia od lekarza aby brać lek rano i wieczorem, tak właśnie postępowałam. Niestety lek źle oddziaływał na mój organizm poprzez metaliczny posmak w ustach po około 2 godzinach po jego zażyciu rano , a dawka brana wieczorem powodowała ten sam posmak w nocy i po przebudzeniu , powodując podrażnienie gardła i suchość w ustach wraz z metalicznym posmakiem. Nie mogłam niestety tego niczym zniwelować. Dodam jedynie , że lek próbowałam brać zarówno przed, w trakcie jak i zaraz po posiłku.
kolejny raz nie dam sobie wypisać tego leku.
Chciałam napisać do Podmiotu Odpowiedzialnego-firma Ranbaxy w Warszawie, niestety maile są niedostarczane na adres firmy, a w ulotce jest tak pięknie napisane aby zgłaszać problemy.![]()
Rzadko udzielam się na forach ale tym razem nie mogę przejść obok tego tematu obojętnie.
Do rzeczy, lekarz przepisał mi nieszczęsny klabax 500 na zapalenie górnych dróg oddechowych No i się zaczęło.
Po pierwszej tabletce na noc było jeszcze znośnie - wzięta na noc, a po drugiej tabletce rano myślałam, że umieram. Niesamowity ból żołądka który trwał cały dzień, serce waliło jak młot, wystąpiła gorączka 39 stopni, której wczesniej nie miałam, niesamowite osłabienie (od 7 rano do 18 nie wstałam z łóżka poza toaletą), pozniej doszły wymioty, oczywiście posmak w ustach okropny i dodatkowa suchość. Wieczornej dawki nie zażyłam. Jest dzień kolejny, a ja dalej czuję się jakby mnie ktoś obuchem uderzył,rano miałam biegunkę, katar śmierdzi chemicznie, a w brzuchu się przelewa. Nie polecam tego leku !! To jakiś koszmar, już wolałam jak bolało mnie gardło.![]()
Masakra, wzielam 2 tabletki jedna rano, duga wieczorem, strasznie mnie mdlilo po wieczornej dawce, pozniej zaczela swedziec glowa, kark, rece, klatka piersiowa, oczy spuchly mi tak ze nic nie widzialam, zaczelo puchnac gardlo, mialam problemy z przelykaniem i oddychaniem. Pojechalam na pogotowie, dostalam 2 zastrzyki domiesniowo i przeszlo ale dopiero po ponad godzinie. Nie polecam, jest tyle antybotykow ze mozna wybrac inny, chocby ze wzgledu na dzialania niepożądane podane w ulotce.![]()
Trucizna. Po dwóch tabletkach i odstawieniu objawy uboczne utrzymywały się tydzień. Bylam 2 razy na pogotowiu i kilka dni w szpitalu pod kroplowkami z glukoza i elektrolitami, na lekach przeciwwymiotnych i przeciwbolowych. Przez ten czas nic nie jadłam ani nie piłam. Cały czas wymiotowałam śluzem i czymś zielonym i miałam biegunkę. Nie moglam też spać z powodu bólu przewodu pokarmowego. Ciśnienie i tętno bylo dwa razy wyższe niż normalnie.![]()
Antybiotyk biorę od niedzieli, jest środa. Myślałam ze to angina mnie tak rozłożyła ale po każdej tabletce czuła się jeszcze gorzej! Gardło nie boli ale za to moje serce wali jak głupie! Jest mi słabo i ciężko się oddycha. Mam wrażenie jak by moje płuca zmniejszyły swoją objętość o co najmniej polowe! Widac ze pomaga na anginę ale co z tego skoro szkodzi w inna stronę. Pójście do toalety to jak wyprawa w Himalaje. A w domu dwójka dzieci do ogarnięcia. Wolę chyba domowe sposoby z płukaniem gardła zamiast takiej męczarni po antybiotyku! Nigdy więcej!![]()
Biorę ten lek 4 dzien i brak skutków ubocznych. Mam problemy jelitowe wiec powinnam latać co chwile dolinka a Dzieki tym tabletki. Jest w normie. Gorączka mi spadła i katar a miałam taki ze nie przespałam 3 nocy. Moim Daniem jesteście zbyt pezewrazliwieni na swoim punkcie. Biegunka taka straszna prEz 7 dni !' Serio ?! Ja sie. Z tym zmagam kilkanaście lat i zyje. Jesteście miękkie faje ;/![]()
Bezsenność, kołatanie serca, niepokój, lęki, zmęczenie połączone z jednoczesnym pobudzeniem, nerwowość, uczucie rozbicia, silne bóle głowy , nic tylko udać się do szpitala psychiatrycznego. Do tego wiadomo, nudności, gorzki posmak w ustach, bóle mięśni. Te drugie objawy można od razu wiązać z antybiotykiem. Ale te objawy psychiczne? Naprawdę nie wiedziałam co się ze mną dzieje, rozjaśniło się po przeczytaniu ulotki... pierwszy raz w życiu mam styczność z antybiotykiem który działałby w taki sposób :/ A brałam już tego trochęJeśli komuś pomaga to świetnie, ja opisuję co działo się ze mną, nie polecam tego leku :/
![]()
Lekarz wczoraj przepisał mi klabax 500 dwa razy dziennie co 12h po wzięciu jednej tabletki weszłam sobie na forum żeby poczytać o tym antybiotyku. Przyznam szczerze, że zdębiałam czytając o tych efektach ubocznych aż miałam w planach więcej tego nie brać... Aktualnie jestem po 3 tabletce i nic niepokojącego nie zauważyłam, gardło mniej boli a kaszel już nie jest taki męczacy. Moja osłonka to asecurin-biorę 3 razy dziennie i antybiotyk biorę w trakcie jedzenia bo tak kazał lekarz. Mam nadzieję, że te fatalne efekty uboczne mnie nie dopadną a jeśli dopadną to napiszę tu o tym![]()
Pytanie raczej retoryczne - Czy któraś z osób piszących na tym forum o Klabax'sie dostala osłonowo do picia probiotyk aby zminimalizować skutki antybiotykowego leczenia?! - raczej retoryczne dlatego że gdyby lekarz zapisał osłonowo dobry i o wysokiej aktywności probiotyk, koncentrat probiotyczny to zapewne duzo lzejsze byłoby "przechodzenie" zażywania tego antybiotyku, zreszta jak i każdego innego. Dlatego polecam jeśli nawet nie był pity probiotyk w trakcie brania antybiotyku aby pic go po antybiotykoterapii. Bo probiotyk wpłynie lepiej na regenerację flory w jelitach oraz jej odbudowę po wyjałowieniu które zafundował antybiotyk. Dodatkowo czym lepsza kondycja naszej flory w jelitach tym lepsza kondycja całego naszego organizmu a tym samym nasze samopoczucie. Wystarczy choc raz dziennie np po śniadaniu wypić np 20 ml koncentratu probiotycznego owoce lasu na szklankę wody - lepiej by było trzy razy dziennie po tak silnym antybiotyku ale roznie to bywa z systematycznością więc choc raz dziennie rano aby w ten sposób pomóc swojemu organizmowi sie zregenerować.![]()
Szok jeśli chodzi o ten antybiotyk... jak mi kiedyś lekarz go przepisze to poprosze o inny o podobnym spektrum dzialania. No na prawdę aby tyle osób tak zle sie po nim czuło. Dodatkowo juz sie nauczylem ze przy każdym antybiotyku pije koncentrat probiotyczny, który sam sobie zalecam bo lekarze (przynajmniej z mojego doświadczenia) nie przepisuja do antybiotyku oslonowo probiotyku. A tak mam pewność że przynajmniej jelita będą dobrze pracowały i nie straci na tym mój układ immunologiczny.![]()
Wiem ze lekarze raczej ich nie przepisują choc na szczescie tendencja zaczyna sie zmieniać dlatego trzeba samemu po nie sięgnąć i to zwłaszcza przy takim antybiotyku. Nie odkryję tu Ameryki jak napiszę że to właśnie dzięki probiotykom regeneruje sie i jest OK nasza flora w jelitach szczególnie po antybiotykach. Jeszcze teraz jak ktoś brał ten antybiotyk i nie miał osłony, choc minęło trochę czasu od jego zażywania dobrze aby pol np. 2 do 3 razy dziennie koncentrat probiotyczny po posiłku. Bo regeneracja flory jesli nie bylo osłona przy antybiotyku następuje dopiero po okolo roku i to jeśli nie ma ponownie leków i żyje sie bez stresu itp. Wiec warto jeszcze teraz pic taki koncentrat probiotyczny, probiotyk aby odbudować to co wyniszczył antybiotyk![]()
Zgadzam się w całej rozciągłości. Sam mam też doświadczenie w tym jak brałem antybiotyk i nie miałem pojęcia ze powinienem coś jeszcze przyjmować osłonowo! Nie powiem trochę to wtedy "rozwaliło" mi jelita. Teraz już jestem mądrzejszy o to doświadczenie i bardzo pilnuje aby moje dzieci piły probiotyki jeśli dostają antybiotyk. Teraz już wiem ze probiotyk wpłynie lepiej na ochronę jelit.![]()
Ja tam holduje zasadzie - lepiej zapobiegac niz leczyc - wiec : czosnek, imbir, kurkuma, miod stosuje czesto w swojej diecie oraz pije probiotyk albo koncentrat probiotyczny. Po prostu profilaktyka. A i jeszcze jem jedno jablko dziennie tez w mysl przyslowia - jedno jablko dziennie trzyma lekarza daleko ode mnie.jak na zazie skutkuje
.
![]()
Sa inne antybiotyki o takim spektrum dzialania i jesli jest taka mozliwosc to lepiej aby lekarza przepisal inny ale jedno jest pewnezwasze w towarzystwie probiotyku i to na prawde skutecznego czyli Probiotyk Joy Day. Ma duza koncentracji bakterii probiotycznych ktore sa od razu zywe i aktywne dlatego wlasnie takie skuteczne/y.![]()
Dla zainteresowanych - ok. 3 lat temu zaczął mnie męczyć przewlekły kaszel. Po wizycie u lekarza został mi przepisany Klabax. Ostatni raz brałam antybiotyki 10 lat wcześniej i nie zapamiętałam żadnych skutków ubocznych, więc, nieco zaniepokojona, wkrótce zazylam tabletkę. Po godzinie dostałam ataku bardzo silnych drgawek, które trwały około 20 minut, nieprzerwanie. Myślałam, że umieram, kompletnie nie miałam nad sobą kontroli - tylko leżałam, a ręce i nogi latały mi jak chcą. Na szczescie, po ustąpieniu drgawek, nie działo się nic wiecej. Oczywiście lek odstawiłam i od tamtej pory unikam jak mogę. A kaszel mam do dzisiaj... Także - bardzo odradzam.![]()
Mi też nie pomógł a raczej zaszkodził. Brałam go w marcu przez 7 dni i miałam skutki uboczne takie jak ucisk w klatce piersiowej .Męczyłam się z tym jeszcze 3 tygodnie.Znowu go wzięłam w listopadzie i było to samo z także zaburzenia rytmu serca,ucisk w klatce i płytki oddech a także jakieś huśtawki emocjonalne.Nie polecam![]()