Witam,szukam porady. co jakis czas nie potrafie okreslic czynnikow pojawai mi sie na całej twarzy kaszka (wyglada to jak pod cienka warstwa bibuły rozsypac drobna kaszkę),zmiany sa miękkie,nic nie wydzielają,ale wyczuwalne pod palcami. do tego towarzyszy mi zaczerwienienie twarzy i piecze mnie cała buzia. nie zmienialam kosmetykow,dbam o cere,pamietam o demakijazu. jestem z zawodu kosmetyczka (nie pracujaca w zawodzie z/w na opieke nad malutkimi dziecmi),wiec wiem co i jak. nie mam pomyslu co to i jak temu zaradzic. wapno nie pomaga,zmiana znika po 3-7 dni. hormony tez mam w normie.
Chetnie dodam zdjecia ale tu na forum nie mam jak.