Może trzeba wzmocnić odporność? My podajemy naszym maluszkom ecomer junior. Ma bardzo dużo witamin i jest bardzo smaczny. Dzieciaki znacznie mniej chorują.
Może trzeba wzmocnić odporność? My podajemy naszym maluszkom ecomer junior. Ma bardzo dużo witamin i jest bardzo smaczny. Dzieciaki znacznie mniej chorują.
A może to alergia na coś? Łatwo można pomylić kaszel alergiczny z tym związanym z przeziębieniem. Choć i tak najlepiej pewnie wybrać się do lekarza. Moja córeczka na alergiczny kaszel miała budicon neb do inhalacji i po pierwszej kuracji już jej się to raczej nie powtarza.
My stosujemy roztwór soli morskiej na katar , podawałam Aniulce roztwór w aerozolu aquamer można go stosować już niemowląt dość szybko uporaliśmy się problemem i słońce znów uśmiechnięte : D
A co do leczenia kaszlu slyszeliscie moze o syropie Sambucol Original Formula? Wydaje mi sie, ze gdzies widzialem reklame w internecie i sporo osob w komentarzach polecalo, chwalilo za skutecznosc. Kaszel mnie tak meczy, ze nawet spac nie moge i nie mam pojecia jak to szybko wyleczyc...
Jak to co ? zwykła wirusówka. To normalne u dzieci w tym wieku . Polecam podać wit c, wapno w syropie, krople do nosa i Neosine syrop.
To jest ten plus leków do inhalacji. Działają bardzo szybko i precyzyjnie trafiają do miejsca, gdzie rozwija się infekcja. Dzięki temu nie trzeba nic więcej brać, tylko porządnie się inhalować. Dlatego warto mieć maskę bez otworów, żeby lek nie uciekał, bo kuracja się przedłuży.
U nas na katarek pomaga zawsze aquamer sensitive. Bardzo dobrze oczyszcza nosek z wszelkich wydzielin.
Mojej córeczce też lekarz przepisał budixon neb, który mam stosować zamiennie z solą fizjologiczną. Do tego syrop odkrztuśny i w ten sposób leczymy zapalenie gardła. Po dwóch dniach widać poprawę.
Myślę, że należy zwiększyć odporność. Ja podaję mojej córce zawsze ecomer junior. Ma bardzo bogaty skład i bardzo szybko i skutecznie działa.
Poprawienie odporności to oczywiście konieczność Ale jak już pojawi się infekcja, to trzeba działać szybko i właśnie najlepiej nawilżyć błonę śluzową, co najlepiej robią leki do inhalacji.
inhalacje to rewelacyjna rzecz na kaszel, kiedyś niebyłam do nich przekonana ale jak nic synowi nie pomaało na kaszel i w końcu zecydowaliśmy się na inhalowanie budixonem neb to zmieniłam zdanie, w koncu przespana noc, syn od razu lepszy humor bo kaszel już nie dusi, teraz jak jest taka potrzeba to inhaluję, ne tylko dziecko ale i siebie
Inhalacje solą fajnie nawilżają śluzówkę, ale czasem nie dadzą rady, jeśli wirus lub bakterie już zadomowiły się w gardle dziecka na dobre. Dlatego dobrze, że idziecie do lekarza
pewnie wszystko zależy od tego od czego ten kaszel powstał, u nas na kaszel taki suchy bardzo dobrze się budixon sprawdzil, lekarz mówi ze to może być astma na razie jeszcze u specjalisty nie byliśmy
Bo to może też być zapalenie krtani, a często przy tym nie ma gorączki. Ale lek dostaliśmy ten sam na 4 dni inhalacji, a potem już tylko sól fizjologiczna.
Lub po prostu jakaś inna infekcja gardła. Teraz o coś takiego bardzo łatwo, bo dzieciaki jedzą lody i piją zimne napoje, a gardła mają rozgrzane przez temperaturę. Dlatego na takie krótkie infekcje, to leki do inhalacji są tym lepsze od antybiotyków, że stosuje się je nawet dzień czy dwa i już dają efekty. Nie trzeba przechodzić pełnej kuracji.
Nie ma nic gorszego niż jak kaszel i katar bez gorąckzi , bo tzn ,ze organizm sie nie broni . Ja polecam ogromne dawki witaminy c , ale takiej prawidzwiej , a nie w kapsułkach. W miarę możliwości pomyslcie tez o oczyzczaczu powietrza ja np z sharpa kc g60euw. Jest dostępny na Goodair.pl . Sam sklep bardzo polecam bo zamawiałam tutaj mase antysmogową.
U mojego dziecka taki kaszel – suchy, wręcz szczekający – okazał się infekcją krtani. Nie było żadnych innych objawów. Ale lekarz przepisał budixon neb i inhalowaliśmy małego przez kilka dni, co pomogło.
A u nas jednak alergia. Wszystko zaczęło się w kwietniu i katar nie przechodził. Badania zrobiłam prywatnie i to właśnie testy pokazały na co jest nadwrażliwość i co powoduje katar. Dlatego przez czas pylenia brałam alertec, dzięki któremu mogłam wychodzić na spacer i cieszyć się pogodą.
Allertec brałam przez cały maj, nie wierzę w odczulanie i dopóki moja alergia nie jest uciążliwa i mogę z nia funkcjonować nie będę eksperymentować.
Trzy dni z żelowym oxalinem i zobaczycie różnice w katarze. To duża ulga od zalegającej w nosie wydzieliny. Zakatarzone dzieci na ferie to przeszłość.
Wypróbuj tabletki Pelafen
Albo spróbuj sambucol - nie wiem czy dla dziecka czy dla dorosłego, ale jest sporo wersji A wszystkie maja ten antivirin ktory hamuje rozmnazanie sie wirusów, przezz co szybciej choroba tez przechodzi. Teraz na taka pogodę warto sie zabezpieczyc i nawet profilaktycznie pic
ja kupuję tabletki pelafen, są świetne bo po pierwsze mają naturalny skład, a po drugie szybko hamują chorobę, nie dopuszczają do jej całkowietego rozwoju więc praktycznie w ogóle nie choruję, do tego staram się hartować, codziennie ruch na dworze no i witaminki w naturalnej postaci.
moim zdaniem dobrze wziąć witaminę C dobrze działa na odporność, u nas jak dzieciaki zaczynają powoli łapać jakieś infekcje od razu dajemy syrop sambucol, super działa pomaga zachamować infekcję, a co najważniejsze syrop podawany w dalszej perspektywie wpływa na poprawę odporności, wiec warto podawać go regularnie.