Witam. 2 razy miałam już wycinanego kaszaka na łopatce. Teraz na drugiej łopatce pojawiła się 'gulka' wielkości większej od pestki wiśni, która jest dość bolesna i zaczerwieniona na czubku z ciemną (czarną) malutka plamką . Byłam u lekarza rodzinnego. Dostałam Bioracef, Lacidar oraz Rivel bym robiła sobie okłady. Pani doktor powiedziała że to jakiś ropień i dostałam te leki żeby się to coś szybciej wyrobiło, bo to może być kaszak albo czyrak jednak lek dostałam wczoraj, dziś zaobserwowałam że kulka się trochę zmniejszyła. Czy po tych lekach i rivelu to rzeczywiście się wyrobi? Wolałabym aby się wyrobillo i zostało wycięte niż żeby zniknęło a za jakiś czas pojawiło się kilka naraz! Pomocy, nie wiem co mam robić! przyjmować leki czy zostawić do samoistnego wyrobienia! Boje się!