Witam
Jestem w 4 tygodniu ciąży. Po chorobie Gravesa-Basedowa byłam leczona jodem radioaktywnym. Obecnie muszę przyjmować eutyrox w dawce 100 mg. Mój lekarz prowadzący - endokrynolog powiedział że jak tylko okaże się że jestem w ciąży a nawet jeśli tylko podejrzewam ciąże to mam natychmiast przyjmować jod w dawce 200 mg ponieważ jest on niezbędny dla rozwijającego się płodu. Natomiast gdy poszłam do ginekologa i poprosiłam o receptę na jod to się bardzo zdziwił i nie chciał mi recepty wypisać bo stwierdził że trwa organogeneza i nie należy ingerować żadnymi środkami w tym okresie a ponadto tak mały zarodek nie potrzebuje dużej dawki jodu. Moje jest takie jak to jest z tym jodem? czy nie biorąc jodu szkodzę dziecku czy odwrotnie przyjmując jod tak wcześnie mogę zaszkodzić?

dziękuję i pozdrawiam