Dzień dobry.

Od dłuższego czasu miałem problem polegający na tym, że po zjedzeniu posiłku górna część szyi po jednej stronie zaczynała puchnąć. Wszystko wracało do normy w okolicach 5-10 minut.
Jednak ostatnio szyja przestała puchnąć, za to pod językiem (znowu asymetrycznie, tylko z jednej strony) pojawił się dość twardy guzek którym jestem w stanie poruszać, zmieniać jego pozycję. Nadal po jedzeniu puchnę lecz tym razem jedynie w miejscu w którym znajduje się owy guzek (czyli już nie na szyi). Dodam, że nie po każdym posiłku występuje taka sytuacja jednak nie zauważyłem żadnej zależności między tym co jadłem, a pojawieniem się ten przypadłości.

Na pierwszym zdjęciu zaznaczyłem miejsce oraz obszar (jak widać dosyć spory, kilkukrotnie większy od obecnego obszaru) w którym występowała opuchlizna.
Dwa kolejne przedstawiają spuchniętą część jamy ustnej. Pierwsze z guzkiem przesuniętym "na sam przód", a na drugim "schowanym".

Linki:
imgur.com/EcyMcbT
imgur.com/a/EiMqDUp (strzałką zaznaczyłem guzek)
imgur.com/a/ibsaclB

Z góry dziękuje za odpowiedzi.