W obecnych badaniach wyszło iż mam żelazo 12 ng/ml , albumine 16 mg/dl i marker nowotworowy CA125 - 42,5 u/ml , boli mnie kręgosłup , nerki , okrutnie strzelaja mi stawy , blokuja sie i odczuwam ból i krecenie jak reumatyzm . Bardzo czesto pieką mnie stopy jak bym chodzila po rozgrzanym węglu i bolą ladki . obecnie mieszkam w hiszpanii po wynikach p.dr.prowadzaca stwierdzila iz jest to tylko poczatek anemii . Podwyższenie albuminy nawet nie skomentowala . Tu wrecz samemu trzeba podpowiadac jakie badanie mozna by bylo zrobic . Od dwoch lat lecze sie tabletkami przeciwbólowymi . A markery nowotworowe zostaly zrobione tylko na moja prosbe , jestem w grupie ryzyka moja rodzice mamy u taty umarlu na skutek raka , tata mial raka płuc, mama jest po raku piersi . Duza czesc rodziny taty umarla wlasnie na raka . Nie daje mi spokoju fakt zbagateluzowania przez moja P. DOKTOR . Przecież ból nie jest bez przyczyn . Gdzie mam szukac pomocy u jakiego specjalisty ? Jakie badania wykonac ?