Temat: Jak zapobiegać/leczyć domowym sposobem mdłości, rozwolnienie, brak apetytu i inne?

Witam, mam dość pilną sprawę, moja ukochana wyjechała do Turcji i zaczyna się źle czuć. Obecnie ona stara się o pomoc lekarską ale ja nie mogę czekać bezczynnie. Proszę o pomoc! Zebrałem trochę informacji, nie wiem na ile słowa mogą określić jej objawy ale jakby nie było, lepsze to niż nic. Oto one:
przy próbie defekacji wydala ciecz (wydalany kał nie jest w ogóle zwarty)
ból brzucha
drgawki
brak apetytu
gęsta ślina
wymioty żółtej barwy (silnie i dwukrotnie w krótkich odstępach czasowych, po tym chwilowa delikatna poprawa niektórych objawów)
ciecz cieknie jej z nosa
problem z zasypianiem
uczucie mdłości
po zażyciu "controloc" brak poprawy
Wszystko to nastąpiło w dzień w który właściwie spożyła dość mało pokarmu i płynów w tym mleko, kawa, pomidor, bagietka, ryba, herbata, trochę wody której pije coraz więcej od momentu nasilenia się objawów ww.
Proszę o szybką odpowiedź bo oboje panikujemy trochę i nie wiemy co zrobić a pomocy od lekarza zbyt prędko nie otrzyma niestety.
Dziękuję z góry i pozdrawiam.

To wygląda jak zatrucie, ale z produktów, które wymieniłeś mogła jej zaszkodzić właściwie tylko ryba :/ jak najszybciej się da niech odwiedzi lekarza, ale na teraz może coś się zda z tego co poniżej.
Po kolei - wymioty i biegunka odwodniły Twoją dziewczynę, stąd gęsta ślina.
Drgawki (i pewnie też drętwienie rąk - w moim przypadku tak było) są również wynikiem odwodnienia (może być jej nawet zimno pomimo upału) oraz wypłukania z organizmu mikroelementów - ja stosowałam wtedy coś co podniesie potas i sód, Floridral, zawierał też kultury bakterii, był bez recepty - może niech spróbuje jakiś odpowiednik kupić, w aptece powinni jej coś polecić.
Mdłości i brak apetytu występują, bo ma podrażniony przełyk i jest to w takich sytuacjach niestety normalne. Mi lekarka wtedy przepisała - o dziwo! - leki przeciwko chorobie lokomocyjnej, ale koniecznie do ssania! wszystkie tabletki podrażniają wtedy żołądek.
Na chwilę obecną niech się przerzuci na sucharki jeśli nie ma poprawy, może kisiel, gotowany ryż, niech duuuużo pije, ale małymi łyczkami co jakiś czas - woda i leciutka herbata.
Tyle na szybko, lekarz więcej pomoże. Trzymam kciuki.

Dziękujemy za wsparcie, skorzystamy ze wskazówek.