Zastanawiam się jak poradzić sobie z brakiem apetytu w trakcie choroby? Zupełnie nie czuję głodu, a jeść przecież trzeba. Widziałam jakiś czas temu w aptece DOZ nutridrinki Fresubin, ktoś z Was je stosuje? Jak się sprawdzają?
Zgadzam się z wami, odporność buduje się długofalowo, poprzez codzienny ruch, dobrą dietę i profilaktykę. Suplementacja tak, ale pod okiem lekarza i na podstawie badań. Probiotyk acidolac podawałam zgodnie z zaleceniami, przez dwa tygodnie. Teraz dbam o własciwe nawodnienie i redukcję stresu.
Ja również jestem fanką probiotyku acidolac, uważam, że bardzo dobrze oddziałuje na organizm i go skutecznie wzmacnia. Oczywiście same probiotyki to nie wszystko. Tak jak powiedziałyście, liczy się jeszcze sport, który jest dobry na wszystko.
co z kwasami omega? Kupiłem sobie estrovitę immuno a dla dziecka w wersji kids, pijemy od tygodnia codziennie, mam nadzieję, że to nam pomoże się ustrzec przed chorowaniem tej zimy
Ja biorę multilac w kapsułkach, zawiera dziewięć szczepów bakterii probiotycznych i pomaga wspierać naturalną florę bakteryjną jelit. To bardzo ważne, bo podobno odporność właśnie z brzucha i z jelit pochodzi.
Też znam acidolac, podawałam go kilka razy podczas leczenia antybiotykami. Pamiętam, że dzieciaki dzięki niemu szybko wracały do równowagi. To chyba najskuteczniejsza forma wzmacniania organizmu. Coraz więcej mówi się o rodzajach bakterii probiotycznych i ich wpływie na człowieka.
Acidolac, dobra opcja dla najmłodszych ponieważ nigdy nie ma problemu z jej podawaniem a ilość bakterii w składzie potrafi skutecznie wpłynąc na odporność. Moje dzieciaki zawsze go dostaja po infekcjach, kiedy trzeba wzmacniać i chronić.
Ja ostatnio odkryłam Estabiom - warto stosować go przy wsparciu odporności już od urodzenia. Dodatkowo jeśli mówimy o maluszkach używać go można jako wsparcie przy kolkach