Witam. Mam proces sądowy z pracodawcą o przestrzeganie przepisów BHP. Specyfika naszej pracy jest taka, że pracujemy zespołowo. Niektórzy moi koledzy z racji tego iż z powodu konfliktu z pracodawcą jestem pracownikiem "podpadniętym" odmawiają współpracy ze mną. Funkcjonuje to prosty obronny mechanizm psychologiczny - nie chcą być kojarzeni z moją działalnością i razem ze mną podpaść kierownictwu chociaż większość z nich ją popiera. Potrzebuję informacji nt. fachowej analizy tego zjawiska do przedstawienia w sądzie. Chodzi mi o profesjonalne określenie i omówienie zjawiska. Z góry dziękuję za pomoc.