Witam!
Mam takie pytanie...Chciałbym jako facet nieco popracować nad swoją sylwetką ale nie wiem od czego zacząć. Moim celem jest lekkie zredukowanie tkanki tłuszczowej, jednocześnie chciałbym poprawić muskulaturę, wiadomo to nie chodzi o jakieś zawody kulturystyczne tylko po prostu chodząc na siłownię chcę spalić tłuszcz i się rozbudować.
Problem jest taki mam dość zauważalnie zaokrągloną twarz czyli nie mam charakterystycznego trapezu z twarzy jak szczupli panowie, do tego okrągły brzuch.
Parę lat temu chodziłem na siłownie systematycznie i prawdę mówiąc chyba źle to rozegrałem bo masa poszła do przodu, potężne ramiona, klatka ale i zwiększyła się waga i zatłuszczenie a teraz to już w ogóle tragedia bo zaprzestałem treningów a nawyki i przyzwyczajenie układu pokarmowego pozostało i mam nadwagę.
Wg moich wyliczeń BMI wynosi u mnie 26.17 przy wzroście 177 i 82 kg wagi, natomiast stopień zatłuszczenia to 23%.
Myślę że warto było by zejść z wagą do 77 kg co najmniej, ale problem jest taki że ja nie chce samego chudnięcia, chce tez popracować nad muskulaturą. Wg wielu znawców tematu z innych źródeł w sieci, najpierw robi się masę a potem redukcja..
No tak ale takie coś jest dobre jak ktoś ma fizjonomie ektomorficzną - skóra kości i mięśnie, całość żylasta itd.. ja mam budowę potężną i masa idzie do przodu ale i tez tłuszcz czyli coś między endo-a mezomorfikiem.

Jak uważacie co w takim przypadku zrobić? Czy dieta jest konieczna? a może da radę co nieco pozmieniać i po prostu duży wysiłek i tyle? Czy wg Was te wskaźniki BMI i zatłuszczenia dają jakiś pozytywny aspekt że da radę coś tam zmienić?
Podobają mi się takie kształtne twarze u facetów a nie okrągłe buzie jak księżyc w pełni, tutaj pewnie bez spalenia tłuszczu się nie uda.
Po prostu chodzi mi o to żeby być fajnie, dobrze zbudowanym ale bez nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej ale nie wiem jak podejść do tematu, zaczne robić masę przytyje do 90 kg i będzie problem bo duże rozmiary ale i potężna nadwaga i tłuszcz.

Czy macie jakiś pomysł?
Aha i jeszcze jedna ważna sprawa czy spożywanie mleka 2-3x w tygodniu może też nasilać proces odkładania tłuszczu? bo jem z płatkami ale czasem też do kawy i bywa różnie.

Czyli reasumując chciałbym się odchdzuć z twarzy i brzucha ale jednocześnie nie redukować ramion, bardziej je rozbudować, podrzeźbić itd..