+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Temat: Jak powiedzieć córce ,że ma zespół Aspergera.

  1. #1
    Paulina Bukiet jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Postów
    6

    Jak powiedzieć córce ,że ma zespół Aspergera.

    Witam.
    Z naszą córką zawsze były problemy. Już jak kończyła zerówkę wychowawczyni powiedziała , że będą z nią kłopoty. Niestety szybko potwierdziła się opinia wychowawczyni. W szkole ledwo przechodziła z klasy do klasy. Cały czas były z nią problemy wychowawcze. W 1 klasie na lekcji matematyki przekonywała nauczycielkę , że 2 +2 to nie jest 4 lecz 5. Jak dostała dwóje, to sama sobie podpisywała ocenę w dzienniczku (potem go chowała ,a ja znajdowałam podczas sprzątania mieszkania )Opowiadała niesamowite historie o tym że ktoś ją napadł pod blokiem itp. Nikt nie wiedział dlaczego tak się zachowuje. Zawsze była otoczona miłością (jedynaczka). Chodziliśmy z nią do pedagoga szkolnego , do poradni psychologicznej. Były wagary, złe towarzystwo. Ciągle byliśmy wzywani do szkoły. W domu siadaliśmy i tłumaczyliśmy, że źle postępuje. Do domu przychodził nawet psycholog. Ze strony córki był tylko bunt. Z 1 klasy Liceum została wyrzucona. Jak miała 15 lat poznała chłopaka, który ( jak się potem okazało był satanistą).Zaczęła się czarna muzyka i jakieś zaklęcia. Załatwiliśmy jej prywatne Liceum i tam zaczęło się palenie trawki. Maturę zaliczyła tylko dlatego że odstawiła histerię, że mieliśmy wypadek i nie wiadomo, czy przeżyjemy. Dyrektorka szkoły nas wzywała . Jak się ostatecznie przekonaliśmy, że pali trawkę, natychmiast poszliśmy z nią do stosownej poradni. Po niedługim czasie została umieszczona w Ośrodku Odwykowym . M. Kotańskiego. Jeździliśmy z mężem do wychowawców i byliśmy w stałym kontakcie. Miała być rok, po pół roku została z niego wyrzucona, bo nie dawali sobie z nią rady. Wychowawcy mówili, że wszystko co do niej mówią odkręca i nie potrafi się odnaleźć w grupie. Potem chodziła na terapię przy kościele i tam poznała swego obecnego męża - starszego o kilkanaście lat (też byłego narkomana i alkoholika) Byliśmy przerażeni. Od tamtej pory razem chodzą do Wspólnoty i na terapię do tego kościoła. Mają dzieci. Zaczęła się teraz walka z nami na tematy religii. Karty są złe, bioterapia jest zła, homeopatia jest zła.itp. Przeszli jakieś "pranie mózgu". My tez jesteśmy wierzący ,ale to co oni robią to już odbiega od normy. Straszą nas końcem świata. i piekłem. Córka była u egzorcysty ale nadal dziwnie się zachowuje robiąc swymi odzywkami przykrość całej rodzinie. Zięć nie jest lepszy - podnosi nawet głos na swą mamę -staruszkę. Dzieci na to patrzą. Teraz wymyślili, że ponieważ kiedyś byliśmy u bioterapeuty wnusie nie mogą się z nami kontaktować (przychodziły do nas b. chętnie i super się bawiliśmy). Teraz wymyślili, że my jesteśmy źródłem zła bo babcia "wróżyła" z kart (była katoliczką), a moja mama i ja przekazałyśmy jej "w spadku" to zło. Niczego złego u nas w domu się nie praktykuje.
    Moja znajoma (nauczyciel -pedagog) miała wykład na temat zespołu Aspergera i uświadomiła mi, że córka nie jest opętana, tylko ma problemy psychologiczne.Poczytałam w internecie i wszystko mi się rozjaśniło. Córka ma do nas żal i czuje się odrzucona jak ją prosimy, żeby była bardziej grzeczna dla ludzi i choć czasem wysłuchała rodziców ,czy babci. Twierdzi,że jej nie akceptujemy. Jak powiedzieć dorosłej kobiecie, że ma Zespól Aspergera ? Przecież się obrazi na śmierć, że jeszcze "wariatkę "z niej robimy. Szkoda mi wnusiąt, bo to wspaniałe,kochające , mądre dzieci. Pomocy !!!

  2. #2
    Perełka
    Guest

    Moja odpowiedź

    Ja również jestem Aspijka i od dawna dorosłą osobą. Bardzo Cię proszę o prywatny kontakt na adres: agakossak@op.pl

  3. #3
    stalker8 jest nieaktywny
    Banned
    Zarejestrowany
    May 2016
    Skad
    .wieś
    Postów
    1,605

    "Jak powiedzieć córce ,że ma zespół Aspergera." Nie wiem czy to akurat ten "zespół", czy krnąbrność.
    Może jej Pani pokazać to forum i moje wpisy - może się pohamuje, przestanie (fikać, bo i tak nic pozytywnego ją czy mnie nie czeka). Tutaj nikt konkretnie nie powie, bo się po prostu nie da. Tym bardziej ja. Natomiast co widać: Że wygląda to jakby ktoś chciał z każdym wrzuconym tutaj tematem, unaocznić, że zakładają je jacyś błądzący pomyleńcy, a z takimi się nie rozmawia - nie mają więc odpowiedzi; nawet jeśli pojawia się dyskusja, to nie prowadzi do niczego. Póki co zostaję tutaj, bo mogę; a mogą mnie też wyrzucić.

+ Odpowiedz na ten temat

Podobne wątki

  1. Jak powiedzieć rodzicom?
    Przez Dagmara23 w dziale Forum psychiatryczne
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 11-07-2016, 22:42
  2. jakie badania zrobić i jak powiedzieć lekarzowi że brzydko pachnie moja ipka
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum ginekologiczne
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 02-01-2013, 14:11
  3. Co jest mojej corce?
    Przez mamaniki w dziale Forum urologiczne
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 12-05-2011, 19:50
  4. Zespół Aspergera u dzieci
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum psychologiczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 10-31-2010, 09:58
  5. Jak powiedzieć dziecku o rozwodzie?
    Przez Agata w dziale Forum psychologiczne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 08-24-2010, 09:09

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66