Temat: Jak po ukąszeniu komara

Witam
Od razu zacznę tak: problem z tymi "krostami" mam dość często, ale zanim przyjmie mnie dermatolog do którego się zapisuję - zmiany znikają (termin wizyt z reguły wyznaczany jest "za miesiąc").Stąd moje wołanie o pomoc -tu i teraz. Od czasu do czasu - co pół roku, co rok, co kilka miesięcy dostaję z niewiadomoych powodów piekielnie swędzącej wysypki w postaci bąbli jak po ugryzieniu komara. Próbowałam to powiązać z uczuleniem, z nerwowym okresem - nie, raczej nie... Wyskakują mi najczęściej na nogach, boczkach i brzuchu (roznoszą szę!) bąble jak po ugryzieniu komara, ale są stokroć bardziej swędzące, epicentrum jest żółtawe, a wokół gorąca duża czerwona obwódka, twarda, jak po szczepionce która się nie przyjęła. Drapanie przynosi niewysłowioną ulgę, ale za to rana zaczyna krwawić (jak przy komarze ) a bąbli jest więcej. Mało tego, gdy ja dostaję tych bąbli, za chwilę ma je 8-letnia córka (mąż i druga córka - nie). Takie formum jest moją jedyną nadzieją, bo - z całym szacunkiem - do lekarza nie pójdę. Chyba że specjalista mi to zaleci....
Dodatkowo informuję, ze jestem uczulona na niemal wszystkie alergeny wziewne - badanie metodą Elisa wykazało 2 z 6 stopień uczulenia na pyłki, pleśnie, kurz itp. Objawia się to szczypaniem oczu, katarem, chorobą zatok (przepisano mi Avamys i amertil który biorę całą wiosnę), przechodzące w zapalenie oskrzeli, płuc, ciężkie choroby gardła itd. Czy coś jeszcze powinnam dodać? BARDZO proszę o pomoc.

Czy Nie skojarzyła Pani występowania bąbli wraz ze zmianą pogody? np. Na wiosnę bądź inne pory roku?
Pozdrawiam