Temat: Jak nauczyc dziecka kodu moralnego?

Witam, mam 10-letnia siostre ktora od samych narodzin jest dzieckiem, krotko mowiac, problematycznym. Gdy byla malutka ciagle krzyczala; ona nie plakala tylko krzyczala ze zlosci gdy cos jej nie odpowiadalo. Myslelismy z rodzicami, ze dajemy sobie z nia rade, lecz niestety czas pokazal, ze nie jest to do konca prawda. Chodzilismy z nia do psychologow, podejrzewalismy nawet slabsze formy autyzmu i ADHD. Jednakze jest ona dzieckiem calkiem zdrowym, lecz z tego co widze (Studiuje psychologie), moja siostra ma bardzo slaby kod moralny. W zasadzie wie co jest zle a co dobre, lecz np nie rozumie sily slow jakich czasem uzywa (nienawidze Cie itd). Bardzo lubi byc w centrum uwagi i wydawac polecenia, a my nie wiemy juz jak jej wytlumaczyc, ze tak nie wolno. Myslalam, zeby oprocz rozmowy, wlaczac jej jakies filmy z moralem na podstawie jej zachowan, aczkolwiek nie znam zadnych takich filmow i nie jestem tez pewna jakie byly by odpowiednie. Prosze o pomoc i z gory dziekuje.

Może warto szukać w dziewczynce pasji? A żeby to zrobić trzeba prowokować i posyłać ją na różnego rodzaju kursy. Nie oceniając jej jak długo tam zabawi. Kontakt z rówieśnikami, z trenerem powinno jej nauczyć trochę pokory. Choć nie musi. Cel właściwie jest taki, znaleźć coś co rozpali w niej ogień i kompletnie pochłonie, czy to będzie trwało, miesiąc pół roku nieważne, czy to będzie balet czy łucznictwo również nieważne, zawsze nabyte umiejętności i doświadczenia zaprofitują, być może będą miały wpływ na jej życie zawodowe kiedyś. Ja znam przypadki gdy trudne chłopięce charaktery poszły na zajęcia sportów uderzanych i wyrosły z nich porządni ludzie.
Np. mój kuzyn.
Co do ostrych słów jak np "nienawidzę cię" odpowiedz że przykro ci że tak mówi po czym ją przytul i powiedz że ją kochasz. Puszczanie filmów i moralizowanie w ten sposób nic nie da. Postaw na najzwyklejszą relację, rozmowę, wspólną zabawę.

Dziekuje za odpowiedz. Siostra chodzi na 3 rodzaje tanca, zapisujemy ja tez na kazdy mozliwy klub w szkole. Baaaardzo lubi tez rysowac, potrafi rysowac/malowac/tworzyc najrozniejsze rzeczy godzinami i jets bardzi zdolna Staramy sie wiec wspierac ja na tle artystycznym. Z tego wiec wynika, ze musimy poprostu walczyc dalej i zwyczajnie tlumaczyc jej co w jej zachowaniu jest zle... Dziekuje

najlepiej własnym przykładem, poszanowaniem nauczycieli, rodziny, sąsiadów itp.

jeśli chodzi o to, ze lubi zwracać uwage na siebie - to w sytuacji gdy postepuje niewłaściwie należy wytyczyc granicę ignorowaniem choćby nie wiem co. Kiedy oprzytomnieje, skruszeje należy dziecku wytłumaczyć spokojną rozmową. Kupa roboty, masa cierpliwości, powodzenia.