Witam w lutym tego roku stwierdzono u mnie torbiel 3 cm nie bralam lekow co miesiac robilam usg najpierw mala potem urosla do 6cm po czym na usg w listopadzie ginekolog stwierdzil ze nic nie ma. Od wrzesnia do listopada nie mialam miesiaczki dostalam luttagen na wywolanie i duphaston od 15 do 25 dnia cyklu. 2 grudnia zaczelam odczowac pobolewanie jajnika ale przechodzilo po lekach przeciwbolowych. W poniedzialek trafilam w nocy do szpitala z wysoka goraczka i silnym bolem w okolicach brzucha. Stwierdzono infekcyjne zapalenie przydatkow i rorbiel krwotoczna .Dostaje od 2 dni dwa antybiotyki i leki przeciwbolowe na przemian ketanol i paracetanol czuje sie coraz gorzej nie mam sily wstac z lozka z bolu nie spie nie jjem czy to normalne? Wynik crp ok.40 prosze o porade bol jest dla mnie nie do zniesienia