Moje dziecko po pomyłkowym zaszczepieniu szczepionką przeciw gruźlicy zamiast DTP,nie w tą rączke,miejsce oraz domięśniowo, ponadto 05ml a nie 01ml, zapadło na chorobę która udało mi sie zdiagnozować po 12 latach.
Pobrano mu wycinek z oka i wyszło że sa tam DNA prądków.( wszczepiennych). Teraz jest leczony przeciwgruźliczo. Musi łykać 15 tabletek.Choroba ta nazywa sie pryszczykowe zapalenie spojówek-rogówki(Alergia na białko prądków gruźlicy) Biało szare pryszczyki na spojówce,( na poczatku małe potem wielkie rozlane ) wrastajace naczynia. Zmniejszały sie po sterydach.
Spowodowały że Michał nie widzi 100%. Raz 60% raz 70% raz 80%. zchcialam zapytać czy to leczenie jest trafione , może ktos spotkał sie z takim przypadkiem?