Witam. Mam mały problem i bardzo proszę o pomoc. Dzisiaj rano robiłam badania TSH, FT4 oraz anty-TG. I wyniki wyszły takie:
TSH - 15,050 (L - 0,270 H - 4,200)
FT4 - 0,94 (L - 0,93 H - 1,70)
anty-TG (255,10 lU/ml) i tutaj nie wiem jaka jest norma
Dodam, że ponad 2 miesiące temu zaczęłam brać euthyrox N25 i brałam go przez ok półtora miesiąca (do zakończenia opakowania). Niecałe 3tyg temu zaprzestałam jego brać i tutaj zaczęły się problemy, 10 maja powinnam dostać okresu a spóźnił mi się o 2tyg. Był to normalny okres (może tylko krwi było mniej a teraz zostało plamienie).
Wyniki z 11 marca tego roku:
TSH 3,19 (0,25 - 5,00)
FT4 15,08 (10,60 - 19,40)
Czy mógłby ktoś mi udzielić wiadomości, co się stało? Czy to wina tego leku? Od tygodnia przyjmuję tabletki antykoncepcyjne (vibin mini) ale tylko ze względu na uregulowanie hormonów (tak mi powiedział ginekolog). Bardzo bym prosiła o kilka słów na ten temat, ponieważ nie wiem co się ze mną dzieję... Czy mam się tym martwić..
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam