jak często można mieś grzybice pochwy? w tym roku choruje już 10 raz, średnio raz w miesiącu, już nie wiem co robić!!! może ktoś ma jakiś pomysły jak się tego pozbyć raz na zawsze???
jak często można mieś grzybice pochwy? w tym roku choruje już 10 raz, średnio raz w miesiącu, już nie wiem co robić!!! może ktoś ma jakiś pomysły jak się tego pozbyć raz na zawsze???
Zrób wymaz z pochwy i odbytu, czasem niedoleczona infekcja wraca, ponieważ nie tylko jeden układ był zakażony. Bliskość pochwy i odbytu sprawia że często grzybica występuje w układzie płciowym i pokarmowym. Pamiętaj też o zmianie diety, ogranicz całkowicie cukier, zacznij zażywać probiotyk, najlepiej taki który w składzie ma polskie bakterie mlekowe, ponieważ one są najskuteczniejsze w działaniu np. provag. Pierz bieliznę w 60 stopniach i odprasowuj ją żelazkiem, do mycia okolic intymnych stosuj płyn z kwasem mlekowym.
A współżyjesz? Może twój chłopak/partner cię zaraża albo ty jego, leczył się też z grzybicy? Zawsze po skończonym leczeniu zrób wymaz z pochwy bo trzeba zobaczyć czy leczenie było celowane, a miałaś kiedyś robiony mykogram? Bierz stale probiotyki gin., nawet łącznie doustne z dopochwowymi bo skuteczniej będą działać, polskie bakterie ma też invag, on jest dopochwowy. Trzymam kciuki za całkowite wyleczenie.
A ginekolog robił Ci wymaz z pochwy na posiew z antybiogramem/mykogramem? Bo powinnaś mieć dokładnie określone co Ci jest i wtedy lekarz mógłby przepisać leczenie celowane. Jeśli masz partnera to warto, by on też się przeleczył razem z Tobą. Spożywaj mnie cukrów, używaj osobnego ręcznika do okolic intymnych, nie siadaj na desce w publicznej toalecie i podcieraj się od przodu do tyłu. Zacznij łykać probiotyk na wzmocnienie mikroflory pochwy i skoro tyle czasu się z męczysz z grzybicą pochwy to używaj też żel lacibios femina o pH 4,5 z kwasem mlekowym i chlorheksydyną, by wzmocnić również "od zewnątrz" naturalny system ochrony błon śluzowych. Ten żel łagodzi podrażnienia i mikrourazy, które mogą sprzyjać rozwojowi grzybków, a że jest hypoalergiczny to możesz bezpiecznie go stosować.
Ja mogę polecić Ci probiotyk Dicoflor Complex, myślę, że powinien Ci pomóc.... A no i oprócz tego idź jak najszybciej do lekarza...
Podstawą jest bawełniana bielizna, płyny do higieny intymnej no i najważniejsze, musisz się wyleczyć porządnie ( mnie się udało trioxalem na repcepte) .
Ja sie przychylam do pierwszej wypowiedzi. Poza tym po leczeniu nie zapominaj o szybkim i właściwym zregenerowaniu wyjałowionej mikroflory pochwy. Ważne jest aby probiotyk zawierał żywe bakterie ludzkie, a nie mleczarskie. Takim wyznacznikiem jest sposób przechowywania, jeśli nie musisz przechowywać probiotyku w lodówce to zawiera bakterie mleczarskie i regeneracja jest słabsza, o ile w ogóle zachodzi. Ja stosuje tylko Lactovaginal, polecił mi go ginekolog, zawiera właśnie wspomniane bakterie ludzkie, przechowuje sie go w lodówce, działa szybko bo w miejscu podania.
Wyleczyć raz na zawsze grzybicy pochwy się nie da. Niestety lubi powracać, ale można bardziej dbać o zdrowie intymne i wtedy będziemy mieć spokój. Sama wielokrotnie przechodziłam grzybicę pochwy i wiem, że porządne leczenie to podstawa, ale często nie wystarczy, żeby grzybek znów się nie rozwijał. U mnie najlepszą profilaktyką jest łykanie probiotyku na odbudowanie i wzmocnienie mikroflory pochwy oraz zmiana mydła, którego używałam do mycia okolic intymnych na płyn lacibios femina protecta. Zawiera on kwas mlekowy i chlorheksydynę, dzięki czemu działa przeciwgrzybiczo i bakteriobójczo, chroniąc przed rozwojem infekcji intymnych. A przy tym łagodzi podrażnienia i stany zapalne, jest hypoalergiczny i nie wysusza (co było dla mnie dużym problemem przy stosowaniu mydła).
Jeżeli masz tendencje do infekcji grzybiczych musisz dbać o profilaktykę. Po każdy stosunku jak również po miesiączce gdy naturalna flora w pochwie jest uboga, przed wyjściem na basen zakładaj probiotyk. Wybieraj probiotyki, które posiadają żywe szczepy bakterii mlekowych czyli takie które powinno się przechowywać w lodówce. Miałam problem z nawracającymi infekcjami ale odkąd stosuje profilaktycznie invag, problem się nie pojawia. Nie noś stringów, ułatwiają one migrację bakterii i grzybów z odbytu w kierunku pochwy i cewki moczowej, tylko bawełniane, całe majtki –mało seksy ale przynajmniej zdrowo
U mnie najlepiej się sprawdził lacibios femina z dwoma szczepami bakterii kwasu mlekowego, którego skuteczność i działanie zostało potwierdzone w wielu badaniach. I świetnie się sprawdza w profilaktyce grzybicy pochwy, która męczyła mnie bardzo często. Teraz mam spokój, biocenoza pochwy się poprawiła i pH też jest w porządku. Jest też bardzo wygodny w użyciu, bo jest w kapsułkach do połknięcia i do 14 dni można go przechowywać poza lodówką, co jest dla mnie idealnym rozwiązaniem, gdyż często podróżuję.