Witam,
Byłem 2 miesiące temu u lekarza proktologa i okazało się, że mam guzki krwawicze drugiego stopnia. Dostałem wtedy posterisan i procto glyvenol i pomogło, jednak teraz znowu odczuwam dyskomfort w tym miejscu...
Czy guzków krwawiczych (nie hemoroidy - bo to podobno coś innego) tak naprawdę można się pozbyć bez operacji? Czy te wszystkie leki tylko łagodzą ból czy naprawdę "usuwają" te guzki?
Bardzo proszę o pomoc!