Witam, mój przyjaciel ostatnio powiedział mi, że od kilku lat ma tak jakby "guza" w czaszcze z tyłu głowy po lewej stronie. Jak dotyka, to nie boli, ale przy dużym wysiłku fizycznym podobno zaczyna boleć, a raz podobno z bólu upadł na ziemię. Jednak od 4 miesięcy ból praktycznie ustał. Na dodatek opowiedział mi, że gdy leży dość długo i wstaje to zaczyna robić się mu ciemno przed oczami na ok. kilka sekund.
Bardzo proszę o odpowiedź, co to może być. Zaleciłem mu pójście do lekarza i stwierdzenie, czy to coś poważnego, ale jak narazie zamieszczam tutaj post.