Witam. A więc zacznę od początku około 2 lata temu miałem wypadek na rowerze przy prędkości 40/50 km/h i uderzyłem o kierownice głową a dokładnie prawą częścią i został mi po tym "guz" (jak dotykam palcem to czyje) Nie konsultowałem się z żadnym lekarzem. I chciałem się dowiedzieć czy robić z tym coś. Dodam, że nie mam żadnych dolegliwości związanych z tym. Czy mi coś grozi w przyszłości z powodu tego wypadku ?