Temat: grzybica pochwy a długi czas leczenia

witam,
2tyg temu dowiedziałam się,że mam grzybicę pochwy i że moje leczenie będzie trwało aż 6miesięcy, partnera natomiast 3-4miesiące.czy naprawdę tak długo trwa leczenie?zostały mi zapisane globulki macmiror które już skończyłam brać, partner dostał tabletki doustne na 7dni które także wziął. podczas wizyty w tym tygodniu u ginekologa pan doktor nawet mnie nie zbadał i przepisał kolejne globulki nazwy nie znam bo nie mogę rozczytać z recepty i tabletki doustne trioxal. czy to normalne w takim przypadku żeby bez badania przepisywać kolejne leki? jeśli chodzi o partnera usłyszałam że musi on mieć przerwę i przy kolejnej mojej wizycie zostanie mu przepisana jakaś maść.jeśli chodzi o współżycie jestem uczulona na latex i z tego względu doktor powiedział że będziemy mogli współżyć dopiero po tym jak partner zakończy leczenie maścią.proszę o odpowiedź także w tej kwestii.pozdrawiam

Zależy jak zaawansowana jest ta grzybica. U mnie leczenie trwało kilka tygodni. I faktycznie lepiej rozpocząć współżycie po skończonym leczeniu, by partner Cię nie zaraził, a dodatkowo otarcia powstałe podczas stosunku, mogą być miejscem, gdzie grzybek się świetnie ponownie rozwinie. Jednak nie powinnaś dostawać leków w ciemno i bez badania. Najlepiej zrób wymaz na posiew z antybiogramem i antymykogramem i jak będą wyniki to ginekolog przepisze celowane leczenie. Łykaj też probiotyk podczas leczenia i kilka tygodni po, żeby grzybica nie nawróciła (a lubi to robić). Podmywaj okolice intymne płynem do higieny intymnej o kwaśnym pH 3,5 - dla mnie najlepszy jest lacibios femina protecta, który złagodzi pieczenie, swędzenie i przyspieszy gojenie mikrourazów. A dzięki zawartości aktywnych substancji będzie Cię chronił przed nawrotem infekcji bakteryjnych i grzybiczych. Jest bardzo delikatny, nie zawiera mydła, PEG, parabenów, więc Cię nie uczuli i nie wysuszy delikatnej skóry okolic intymnych.

Popros o fluconazol. Wyleczysz sie w tydzien.