Witam, od ponad 2 lat zmagam się z grzybicą dwóch paznokci u stóp. Niestety z głupoty i wstydu nie rozpoczęłam walki z nią i w tej chwili jest ona mocno zaawansowana. Płytki są bardzo grube i nie rosną. Jednak postanowiłam wziąć się w garść i odwiedzić w końcu lekarza jednak uważam, że żadna metoda leczenia nic mi nie da a będzie trwała bardzo długo dlatego postanowiłam że pójdę do chirurga aby te płytki całkowicie usunąć. Stąd kilka pytań:
1) Jeżeli moja płytka już od jakiegoś czasu nie rośnie to po jej usunięciu odrośnie nowa, zdrowa?
2) Jaki mniej więcej będzie koszt usunięcia tych płytek? (mowa o paznokciach dużych palców)