(brak znakow polskich). Witam, mam 19 lat I od paru miesiecy cierpie na bole glowy. Sa niezalezne od pory dnia, ostatnio bardzo sie nasilily. Czesto bol glowy wybudza mnie w nocy lub nie moge zasnac. Budze sie z bolem glowy. Ciezko okreslic mi, w ktorym konkretnie miejscu boli, bo czuje, jakby cos ze srodka rozpieralo I promieniowalo na wszystkie strony. Ibuprofen za bardzo nie pomaga. Bola mnie oczy podczas bolu.
Chce dodac, ze mam rowniez nieregularne miesiaczki, nadmiarne owlosienie, tradzik. Ostatnio dowiedzialam sie, ze mam anemie I dostalam zelazo. Nie mam, ani nie mialam zadnej diety, jem normalnie, spie normalnie, oprocz tyh bolow glowy, ktore czasami mnie wybudzaja. Chodze do collegu w UK, ale akurat mam bardzo latwy kurs I praktycznie nic nie musze robic, wiec to nie stres.
Jest mi ciezko funkcjonowac z bolem glowy, poniewaz jest niedowytrzymania. Staram sie nie brac za czesto lekow przeciwbolowych, ale bywa, ze juz nie wtrzymuje.