witam, mój ojczym przeszedł pół roku temu sepsę spowodowaną gronkowcem złocistym. jakiś czas przed tym mój młodszy brat miał uciążliwe wrzody na skórze, i zastanawiam się czy to może być powiązane? obecnie mojemu ojczymowi wyszło coś dziwnego na palcu, taki jakby zastrzał, jest to na prawdę spore jak na palec. nie zwróciłabym na to uwagi, gdyby nie fakt, że właśnie zauważyłam na swoim palcu również coś dziwnego, jest dużo mniejsze, świeże, małe zgrubienie, czerwone, z maleńkim czubkiem, wyciskając je leci z niego przeźroczysty płyn, w bardzo niewielkiej ilości, wcześniej chyba coś podobnego miałam w 2 miejscach na nosie, ale nie zwróciłam na to uwagi. czy jest możliwy nawrót gronkowca, i wywołane przez nie zmiany skórne? mamy się czym martwić?
z góry dziękuję za odpowiedzi.