Moje ASO wynosi 600-700 różnie. Norma to 150 - 200. Pani doktor nastawia na usunięcie. Anginę ropną mam od wielu lat. Tzn nie ciągle ale pierwszy raz zachorowałem na nią w 6-7 roku życia ? Było źle. Nikt nie podejrzewał mnie o gronkowca złocistego. Co roku miałem od 1-2 do 3 razy na rok poważną anginę ropną której towarzyszyła gorączka 38,6-40 stopni. Chodziłem do lekarza rodzinnego i przepisywał antybiotyki. Ze 2 lata temu zauważyłem że ciągle mam krosty w gardle i powiedziałem mamie. Oby dwoje olaliśmy to .. Po czym okazało się że przez mutacje mogę stracić głos. Zaczęły się badania itd. Pomogli mnie jednak po półtora roku. Gdy miałem kolejną morfologie okazało się ze wszystko jest ok. ale nie do końca... ASO wynosiło 300 nie podobało jej się to. Kazała mi przyjść za pół roku. (wszystkie skierowania na badania i leczenia dawała mi pani laryngolog) Po 6 miesiącach ASO wynosiło 600 . Zrobiła mi pierwszy wymaz okazało się że to gronkowiec złocisty w migdałkach. Kurowałem się propolisem niczym innym. Chciała dać antybiotyki ale jak dowiedziała się że mamy dostęp do propolisu kazała brać przez miesiąc. W poniedziałek okazało się że na migdałkach jest ropa i zrobiła drugi wymaz. Mam przyjść za 2 tyg. dokładnie 21 listopada.. Nie wiem co robić. Co o tym myślicie ?