Temat: Frashe krem do biustu opinie

Napisal owsianna

Gdzie można kupić ten krem? szukam dobrego kosmetyku, który poprawi kondycję moich piersi

Pewnie na allegro. Ale tam można dostać praktycznie wszystko. Jesli chcesz sobie kupić jakiś dobry krem na ujędrnienie biustu to polecam Perfect Bust.Frashe też miałam, podobnie jak serum vichy, ktore jest ostatnio mocno reklamowane ale mam wrazenie,ze właśnie perfect bust najwiecej mi dał. Dodam jednak, ze stosowałam równolegle z tabletkami na powiększenie piersi z tej samej serii tak wiec w sumie nie potrafię stwierdzić co zadziałało lepiej.To serum czy może tabletki.
Serum Perfect bust obiecuje na pierwszym miejscu powiększenie biustu, ujędrnienie i przywrócenie elastyczności. I moim zdaniem sie z tych obietnic wywiązuje. Jak dla mnie działa jak dobry balsam - nawilża, ujędrnia. No i powieksza również

Kupisz go w internecie, min. na allegro. Ja kupiłam miesiąc temu i niedługo kończę pierwsze opakowanie. Jeżeli chodzi o działanie to nie wiem czy to jakaś magiczna mikstura czy po prostu sama natura działa takie cuda ale moja skóra jest nie do poznania - bardzo się ujędrniła, jest miękka i mam wrażenie, że przez miesiąc cellulit się minimalnie zredukował (chociaż wiem, że to dłuższy proces) no ale generalnie na plus. Minusem jest cena. To tyle.

Napisal paula_la

Kupisz go w internecie, min. na allegro. Ja kupiłam miesiąc temu i niedługo kończę pierwsze opakowanie. Jeżeli chodzi o działanie to nie wiem czy to jakaś magiczna mikstura czy po prostu sama natura działa takie cuda ale moja skóra jest nie do poznania - bardzo się ujędrniła, jest miękka i mam wrażenie, że przez miesiąc cellulit się minimalnie zredukował (chociaż wiem, że to dłuższy proces) no ale generalnie na plus. Minusem jest cena. To tyle.

Mowa o kremie Frashe oczywiście

Napisal paula_la

Kupisz go w internecie, min. na allegro. Ja kupiłam miesiąc temu i niedługo kończę pierwsze opakowanie. Jeżeli chodzi o działanie to nie wiem czy to jakaś magiczna mikstura czy po prostu sama natura działa takie cuda ale moja skóra jest nie do poznania - bardzo się ujędrniła, jest miękka i mam wrażenie, że przez miesiąc cellulit się minimalnie zredukował (chociaż wiem, że to dłuższy proces) no ale generalnie na plus. Minusem jest cena. To tyle.

Mowa o kremie Frashe oczywiście

Gdzie można kupić ten krem Frashe? I po jakim czasie widać różnicę? Szukam prawdziwych opinii.

Moim zdaniem sam krem w niczym Ci nie pomoże. Ja po ciąży i kamieniu piersią miałam okropny biust. Byłam zrozpaczona jego wyglądem. Totalnie. Na szczęście są pewne zabiegi, które mogą sytuację uratować. U mnie był to Lipofilling wykonany w Klinice Zawodny Estetic. Bardzo polecam. Od razu znowu poczułam się kobietą!

Mi się wydaje, że to zależy od ogólnej kondycji piersi. Wiadomo, że w niektórych przypadkach sam krem nie pomoże, ale np jeśli ktoś ma rozmiar A albo B to spokojnie kosmetyk da radę. Można też ćwiczyć mięśnie klatki piersiowej żeby piersi mogły się jakoś "trzymać". A co do Frashe to jakiś czas temu skusiłam się i faktycznie - działanie całkiem ok. Dobrze napina skórę - to na pewno. Skóra jest odżywiona i zdaje się, że krem działa tak, że piersi mają lepsze ukrwienie - dlatego lekko unoszą się ku górze stąd jest to krem "powiększający" - poza ceną, jestem bardzo zadowolona! 9/10

O tym Frashe to już od jakiegoś czasu jest głośno. Moja koleżanka z pracy tez używa... kurczę sama niewiem. Trochę drogi. Ale takie opinie dobre... co robić......?

Ja już mam dość zastanawiania się. Dziś kupuję ten krem na allegro. Możecie się do mnie odezwać, to opiszę Wam działanie tego kremu jak już będę tak z miesiąc po kuracji, mój e-mail jankakoperska@onet.pl

Życzcie mi powodzenia!

I jak tam Wasze kuracje? Ja już trzeci tydzień smaruję się Frashe codziennie po kąpieli lub prysznicu i naprawdę widzę różnicę. Mam wrażenie, że znacznie poprawiło ukrwienie w tych okolicach, dlatego są takie opinie, że krem powiększa. Bo faktycznie powiększa. Ja przestałam się mieścić w mój stanik po 2 tygodniach. Ale druga sprawa jest też taka, że dużo ćwiczę. Oblewanie się zimnym i ciepłym strumieniem wody też daje spektakularne efekty. A jak u Was? Podzielicie się proszę

Mi pomaga niezastąpiony peeling kawowy, który robię sama na bazie oleju kokosowego. Super sprawa, ale trzeba stosować regularnie. Jest on dobry zarówno na cellulit jak i na rozstępy. Super sprawa - ale o Frashe nie słyszałam, swoją ciekawską naturą znalazłam się na ich stronie i patrzę, że ma kofeinę w składzie to mi się podoba.

U mnie wiele się zmieniło jak w końcu dobrałam sobie biustonosz. Pielęgnacja też jest bardzo ważna, ale teraz balsam do ciała mi wystarczy, chociaż nie powiem, zaintrygowałyście mnie tym kremem Frashe. Nie słyszałam jeszcze o kremie, który jest faktycznie stworzony z myślą o naszym biuście...

A no właśnie, ja też myślałam, że nie ma żadnego serum co by podziałał na piersi. Wiadomo, że nie frashe nie powiększy mam biustu o kilka rozmiarów, ale na ujedrnienie i podniesienie jest całkiem wporządku

Ten frasche polecila mi sasiadka, bo zaczelo sie dziac cos dziwnego z moimi piersiami... staly sie takie bez zycia i nie rowne. robilam domowe maseczki ale to nie pomagalo... a frasche ma super sklad: min wyciąg z kwiatów lawendy, ekstrakt z pąków a te skladniki dzialaja tak ze , wzmacniaja naczynia krwionosne i to sprawilo, ze powoli ich kondycja sie polepsza

fajnie, że działa na Ciebie ten krem, ciekawe czy na każdego działa tak samo... ? Jak myślicie?

hej dawno tu nie pisałam... chciałam się pochwalić że w końcu kupiłam Frashe i używam go już jakiś miesiąc, kondycja moich piersi przed i po to niebo a ziemia! Bardzo poprawił stan mojej skóry, ujędrnił je i lekko podniosł ostatnio kupowałam nowy stanik i wyobraźcie sobie, że dotychczasowy A był za mały

to super, że na Ciebie zadziałał, ja na razie używam go od dwóch tygodni i widzę minimalne efekty w postaci dobrze nawilżonej skóry najbardziej czekam na ujędrnienie, ale zdaje się że powolutku skóra się uelastycznia

to fajnie,że na ciebie działa, ja już nie mogę patrzeć na moje piersi ,przed ciaza byly jędrne i elastyczne a teraz?? bez porownania mąż mówi że mu to nie przeszkadza ale ja czuje jakis niedosyt. Nie mam zamiaru isc pod noz bo nie stac mnie, wolalabym wyprbowac czegos tanszego i bez ingerencji w cialo. Widze, że na parę pan ten krem zadziałał, ciekawe czy i dla mnie byłby skuteczny. I czy mozna go uzywac podczas karmienia cyz juz po zakonczeniu? Podobno ma naturalne skladniki, wiec nie powinni zagrozic dzidzi (proszę o opinie na ten temat) pozdrawiam, Marysia

Chyba to nic nie przeszkadza, ja jak jeszcze karmiłam małą Anie to już smarowałam frashe, bo bałam się zwisów i rozstępów i nic nie zaszkodziło dziecku, zresztą to najlepiej wcierać wieczorem jak już dziecko położysz spać i weźmiesz kąpiel

Macie może zdjęcie składu tego kremu?

odezwij sie na mojego maila: dominikagrzybowska@onet.pl to przesle foto, na ich stronce też masz skład jbc

nie wierze ze sam krem wam pomaga

acanthopanax senticosus extract, wyciąg z kwiatów lawendy, ekstrakt z ruszczyka kolczastego, ekstrakt z pąków, kofeina, dipalmitoyl hydroxyproline, ceremide 6 to jest napisane na opakowaniu

no to bardzo ładny skład ma. Coraz mniej takich kosmetyków *niestety*

dipalmitoyl hydroxyproline - no ładnie ładnie piękny skład. Gdzie kupujecie to serum?

Dżina sam krem to nie, ja dodatkowo stosuje masaże, sporo jest ich na necie.

Ja szczerze mówiąc nigdy nie miałam styczności z kremem tej firmy więc ciężko jest mi cokolwiek powiedzieć na ten temat. Mogę się natomiast zgodzić, że oprócz kosmetyków które stosujemy do codziennej pielęgnacji, liczy się również to jak się odżywiamy czy nasz tryb życia, masaże- warto z tego korzystać.

widze, że nie tylko ja w sumie z tym frashe wskakuję, ale w sumie jak dla mnie on jest całkiem fajny w działaniu, jeżeli oczywiście robi się tez poza posmarowaniem i pachnieniem na kanapie nakładam go od jakiś 3 miesięcy niecałych i jak na razie złego słowa nie powiem na niego, bo nie moge mu nic zarzucić.

Polecam spróbować Bust Up Line (bust-up.pl). Produkt jest sprawdzony, w pełni z naturalnych
składników więc to faktycznie taka opcja, która warta będzie uwagi, duża dawka fitoestrogenów z
pozytywnym wpływem na organizm. Trzy miesiące wystarczy stosować i możesz zauważyć wyraźną
różnicę jeśli chodzi o wygląd biustu, wydaje mi się, że to taka opcja, którą faktycznie warto mieć na
uwadze.

Napisal michaela

widze, że nie tylko ja w sumie z tym frashe wskakuję, ale w sumie jak dla mnie on jest całkiem fajny w działaniu, jeżeli oczywiście robi się tez poza posmarowaniem i pachnieniem na kanapie nakładam go od jakiś 3 miesięcy niecałych i jak na razie złego słowa nie powiem na niego, bo nie moge mu nic zarzucić.

Ooooo!!!! Już kiedyś o nim słyszałam i w sumie chciałam go kupić, ale zapomniałam o temacie na dłuższy moment. W końcu znalazłam frashe jak napisałaś o nim w temacie postu haha. W ogóle przestraszyłam się, że może go już nie można kupić, ale widzę że jest nadal dostępny, więc dzisiaj sobie zamówię, bo za długo z tym zwlekam, a kasa już dotarła na konto z wypłaty hahahaha.